Nasz pierwszy =Kot w Worku=

Jak zobaczyłam foto nie wierzyłam,
ale faktycznie na kopercie był namalowany kotek!

Tak, dokładnie, kot w worku do nas dotarł!

A w kopercie...

Złota myśl...

Oj co za stres! Nie podglądałam internetu przed...

List :)

Aaaa! Kalendarz! Oczywiście Młody sobie zaklepał :)

A pod nim...

A tu zbliżenie na dlakocie fanty, oj...
Te kocie klipsy mnie rozwaliły :D

Jagusio mówi: moooje!

Zeszycik dla Rudej, a jak! :D

Aż dylemat co tu pisać...

Moja Ci ona!

Idziemy na drzemkę...

Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni! Tym bardziej, że dzień przed przyjściem paczki mówiłam sobie, że tak, żadnych głupot, i dieta jeszcze, i żadnych śmieciowych przekąsek (chrupki, czekolada) tylko #kot w worku! Bo tak poza tym co miesiąc staram się jakimś kotkom pomóc - fundacje, aukcje charytatywne... A KotwWorku jest przyjemnością dla moich futer. I przez przypadek też charytatywny kalendarz nam wpadł, więc radość wielka! :)

No i super, bo szczotkę też polubiły, smakołyki na razie schowane,
I z piłeczką w zębach Jagusio biegał! :D


Coś czuję, że zamówimy kolejnego kota... :)

6 komentarzy:

  1. Fajne :) troszkę zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No my po obserwowaniu "kota" na fb w końcu si skusiliśmy zamówić. Ale oczywiście z to patrząc na chrupki czy coś innego, co tak naprawdę nie jest mi potrzebne do jedzenia ani stawiania na półce kolejnej pierdółki stwierdzam "Zamówiłam kota, nie mogę" i się z marketów wynosi to, co faktycznie potrzebne ludziom i kotom.

      Usuń
  2. A pod nim... bajzel! Muszę chyba zostawiać specjalne liściki na kopercie dla listonoszy, że KOTA W WORKU NOSI SIĘ W PIONIE, NIE RZUCA, NIE SZTURCHA, A SZANUJE :P Chociaż wątpliwe jest, że moje prośby zostaną wysłuchane... ;) Świetne foty i relacja, dziękuję! <3 /Kotoworkowa Domi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak zobaczyłam jak koperta jest wymymłana to omg, chyba trzeba by to pudełeczko w pudełko w folii bombelkowoantystresowej. Ale znając ich to i tak by to zmasakrowali w inny sposób... -.-

      Usuń
  3. O znajomy kotek w worku pojawił się i u Was. :-)
    Ile radości, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas Salemek 11 latek dostał z paczki cukiereczka zabawkę (szczotki takiej się boi) i własnie dowiedzialam się, że Safi aka Beczułka szalała z tym cukiereczkiem poł dnia :D
      Salem dostał od nas tunel i wędkę, a szczotka i rybka przypadła Jagusiowi i Amberkowi, bo reszta ferajny nie lubi czesania nie wiem czemu :(

      Ale radocha dla człowieka także :D

      Usuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty