Najpierw był Jagusio i Aleksik :)
2009 - jak to było dawno... foto jeszcze z Łodzi.
Oboje nietykalni, Jaguar jakoś od 2013 dopiero stał się pieszczochem. :)
Później w 2014 pojawiła się Ona!
Jedna wielka zagadka, lubiąca buziaczkować nadgarstek :)
Aimée czyli Ukochana nasza łajza sikająca (nie może być nic w łazience na podłodze)
I ona w 2015 :)
Sansa - małe diaboło.
O dużych dzieciach i dzieciach z kotami jutro... :)
Ładne rudaski. :)
OdpowiedzUsuńMi od niedawna podobają się rude kociaki.
Kiedyś takiego na pewno będę mieć. :P