Jak się Jagusio z Sherlockiem integrowali...


Tak nam utrudniali wyjazd...
Koty wiedzą kiedy się słodziaczkować - prawda?






A tu takie wspomnienie wakacji...



Oraz Amber!
Wyniki piękne, ale chyba mamy mocne początki astmy :(
Długotrwały stres - konflikt z Mefim,
ale mamy rękę na pulsie.
Sterydy to ostateczność.
Ważne, że nie ma żadnej infekcji.

Miłego weekendu!

1 komentarz:

  1. ale słodziaki! cudne widoki, uwielbiam takie....mój rudy terrorysta nie zaakceptowałby takiego towarzystwa :(

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty