Mały na szpitalu

 Mały na szpitalnym. Gorączka nagle i na prześwietleniu przesunięty kręg szyjny. Nie wiemy co się stało. Nikt nie widział upadku. Czekamy na znak...

Od rana jest na szpitalu. 

Zdjęcia wklejam. Niech będą.

Dam znać jak się coś dowiem.




































5 komentarzy:

  1. Wkleję i tutaj: Boje się bardzo, bo odkryliśmy te gulki na głowie, teraz nagle gorączka i uszkodzenie w odcinku szyjnym kręgosłupa. Nie ma miejsca gdzie mógł się zablokować. Strasznie się boje, że to coś nowotworowego

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocurrku trzymaj się z całych sił. Może to ropnie, uszkodzenie może mieć bardzo różne pochodzenie, nie myśl o najgorszym. Czymam kciuki, z całych sił.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już się boje wszystkiego. Emrys lepiej, na łapę staje, ale i tak go obserwuję. Obserwuje wszystkie. Ehhhj. Zdążył u nas być 2 tygodnie i takie akcje .....

      Usuń
  3. Tak mi przykro 😞 jednak wierzę, że wszystko dobrze się skończy, czekam na wiadomości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak bym chciała, żeby było lepiej, czekamy na wieści .... :(

      Usuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️