Pokazywanie postów oznaczonych etykietą facebook. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą facebook. Pokaż wszystkie posty

Ferie się zaczęły 😺 + Dzień Kota😻


Hej, hej,

ciężki tydzień za nami, a przed nami kolejne - dziecię ma ferie.
Z kilku paczek żwirku dotarła jedna z pięcioma workami.
Jedna została zagubiona - sprzedawca zlecił zwrot kasy.
Druga jeszcze nie wysłana, bo sprzedawca ma domówić towar.
Puszki kocie dwie paczki dotarły, ale jedna ma reklamacje u DPD
- bo puszki zgniecione, a dwie na skraju wybuchu...
Boje się w jakim stanie dotrze żwirek i puszki dla kotów Młodego.
Cerata w kuchni wymieniona, przemeblowanie kuwet zrobione.
Feliway w gniazdku od tygodnia - Alex nadal poza kuwetę.













W nocy strasznie zimno - parapety obłożone kocami,
żeby nie wiało z dworu - uroki ostatniego piętra...
Śpię normalnie w pluszowej piżamie i w skarpetkach.
Na mnie oczywiście koty i dookoła też wszędzie misie się układają. 
Nawet teraz do czytania czy oglądania na kolana wskakują.
Ostatnio Morfeusz mnie kocha i przychodzi na kolana. 
Koty jedzą dwa razy więcej i mają rację, bo mają być 
najmroczniejsze noce teraz z tego co ostrzegali...
Jak ja bym sobie posiedziała w domu chociaż tydzień,
ale nie wiem czy się uda kilka dni coś pomyślę i wezmę.
Bo na hali jak nie zimno to gorąco a weź w mróz uchyl cokolwiek...














Z filmów polecam Nocna Suka, Zabicie Świętego Jelenia,
miasteczko Owl, nowego Kruka.
Próbowaliśmy Yellowstone, ale jakoś nie porwało nas.
Na tygodniu z Sansa oglądam Big Sky albo Monka.
A z Motylową oglądamy New Amsterdam, bo jest nowy sezon.
Przyznaję, że odpuściłam chwilowo Bates Motel,
ale nadrobię.
Z książek polecam Szamankę od umarlaków i Demon Luster - świetne książki.
Zabieram się zaraz za Bezskosta i Ja, Diablica.
Muszę jakoś nadrobić nieco, bo już odebrałam paczkę z Arcaną.
A jeszcze jedna mi przyjdzie książka, ale postapo.













A tak poza tym PITy wysłane, tym razem mogłam wysłać 1,5% na Kocią Mamę.
Za Mefisia i Jagusia i Aleksika - nasza pierwsza Trójce ❤️❤️❤️
Do końca życia będę im chociaż te dyszkę z PIT wysyłać,
a co miesiąc mam podpięta każde 5 zł na Kocia Mamę 
oraz 5 zł na Fundację Felis, która działa tu u nas w terenie.
Niby grosze, ale wiem, że robią dużo dobrego dla Kotków.
W sprawie dobra kociego - Aleks zaczął jeść sam sos i galaretę,
a Sansie klatkę zamówię, jak tylko z zooplusem dojdę do ładu.
Bo czekam na zwrot kasy od nich - czy kupon czy kasa,
bo jak kupon to wolę od razu przy klatce wykorzystać.
Klatka będzie rozmiar XL za 249 Zeta, ale komfort Sansy najważniejszy.












Dzień Kota trwa u nas cały rok,
więc życzymy wszystkim Kotkom i ludziom,
aby u Was także Dzień Kota był cały rok
- kotki zdrowe i miały co jeść,
a ludzie, żeby mieli kaskę na wymagania Kocie💖

Trzymajcie się!


» Czytaj dalej... »

Refleksje po umyciu 7 kuwet... 🧽🐱📚🍂🍁


Kuwety myłam wczoraj i wpisałam taki tytuł...
I zwyczajnie zasnęłam.

Ale witajcie! 

Jest środa i rozpakowałam paczkę dla Mefisia 
z zooplusa pełną jego ulubionych gourmetów.
Szafka Mefisia wygląda jakby napadł na bank,
ale to też dzięki Waszej pomocy ma pełno jedzonka.
Sprawdzone to są smaki na 100% tylko trudno dostać,
a jak się okazało zooplus ma lepszą cenę w pakietach.
A przy Mefim najważniejsze jest, by jadł...

Morf i Alex

Czesiu



Sheri


Jesień w pełni, i choć styrani to dajemy jakoś radę.
Dziecię ma tygodniowo minimum jeden sprawdzian,
a kartkówki minimum dwie/trzy niestety...
Bywa, że po pracy się z nim siedzi nad zeszytami,
a potem padam, czasem zasnę w połowie odcinka...
O czytaniu nie mówię, bo ostatnio zasnęłam
na stronie tytułowej - to nie wina książki... 😹




Daenerys



Październik to taki trochę ciężki miesiąc dla nas... 🍂🍁
Odszedł Jaguś po walce z żółtaczką i jak się okazało - rakiem,
tydzień po swoich 17tych urodzinach odszedł Salem...
Zaraz nadejdzie Grudzień z odejściem Malutkiej Nikirelli...
Ale jest mały rudy Promyczek - przybyła do nas Triss,
gdy złamałam nogę - Motylowa ją wytrzasnęła dla mnie,
z jakiegoś kosmosu, bo to jest malutki Wrzaskun Głaskun.




Emry



Trisia domaga się głaskania i przy tym krzyczy,
to jest takie MIAAA na wysokich obrotach i robienie ósemek.
Po wygłaskaniu małe idzie się najeść albo poleżeć i spać.
Ostatnio zauważyłam, że jak Nikusia lubi grzać łapki o kaloryfer...
Chyba coś w tym jest - w tym podsyłaniu nam towarzyszy...
Malutka jest i już nie rośnie - i fajnie :) Mała Merida.







Jak na miesiąc Halloweenowy przystało oglądam
American Horror Story - każdy sezon jest o czym innym.
Wg mnie bardzo fajny serial, bo aktorzy w każdym
sezonie mają nieco inną rolę - bardzo ciekawy zabieg...
Ale tylko jak ktoś ma silne nerwy - dla mnie to odcięcie się,
a jak nie mam siły ciągnę dalej Grey's Anatomy...
Razem obejrzałyśmy Devil in Ohio o sekcie - polecam!



Mefu i jego mina zbója XD




Książkowo brałam udział w booktour Wilczej Doliny.
Fajne doświadczenie poczytać uwagi innych osób,
dołożyć coś od siebie i wysłać paczkę już do Autorki.
Wracam więc do Mrocznych Materii powoli,
ale też mam przygotowaną halloweenową lekturę.
Mefcio ładnie je, "cukierki" już dostał
- żadnych psikusów Panie Dziadku nam tu nie robić!
Inne misie dostały patyczki matatabi i myszki trixie.




Tu poniżej macie ciekawostkę z Rossmanna:


Książkowe jesienne obrazki :)




O tak wygląda mała Trisia - taki mały Promyczek :)


A tu klimacik czarnych kotków halloween'owych :)



I na koniec wrzucam cudne książkowe obrazki z FB:

regały marzenie :D

kącik marzenie :)

Dajcie znać, co tam u Was? 😽
Coś ostatnio komentarzy nie ma żadnych... 🙀
Do napisania! 🧡🍂🍁
» Czytaj dalej... »

Popularne posty