Witajcie poniedziałkowo!
Dostałam wieści i zdjęcia, więc się dzielę.
Jagodowa adoptowała małe czarne nieszczęście.
Salemcio Junior już poznaje kąty i szaleje,
jedne dziewczyny coś tam marudzą inne nie.
Nie mogę się doczekać aż poznam Małego Carewicza osobiście!
 |
| Chwila adopcji! Salemek Junior |
 |
| Poza pazuchą do nowego domku |
 |
| Łe to tylko odbicie |
Wzruszenia
Kiedy cię biorę na ręce,
ogarnia mnie fala wzruszeń,
wszystko się zdaje łatwiejsze
i prościej jest "móc" niż "musieć".
Kiedy cię biorę na ręce,
a ty w mą dłoń główkę kładziesz,
śmiać mi się chce wtedy więcej
i płakać chce mi się rzadziej.
Kiedy cię biorę na ręce
i wtulam twarz w twe futerko,
czuję, jak bije twe serce -
tak szybko bije, tak lekko...
Podarowałaś mi siebie,
a może jeszcze coś więcej -
bo czym jest szczęście, wiem wtedy,
kiedy cię biorę na ręce...
Marta "Majorka" Chociłowska-Juszczyk
 |
| Zabawa! |
 |
| Pije z poidełka ode mnie!!! ❤️ |
 |
| W takim razie godny następca 👑 |
Ta wiadomość wzrusza, ale i podnosi na duchu...
No toczy się dalej historia i życie - tak być musi.
U nas też się toczy - dziewczynki rozrabiają.
Dostałam też wzruszająca paczkę od Efka i koty na FB.
Poza książką "Pax" była w paczce kartka, smakołyki
i - co bezcenne - obrazek samej Ewy Ryńskiej - Efki.
 |
| Merida wcina |
 |
| Śpimy |
 |
| Luna i Meffu |
 |
| Merida u Mefisia |
 |
| Aleksik na słoneczku |
U Mefisia bywam poczytać, lecimy dalej z wampirami,
a u siebie jak nie mam siły męczę Netflixa.
Obejrzałam cały "Nowy wspaniały świat"...
No ja nie wiem, pomysł ktoś miał, ale jakoś tak...
Nie porwała mnie ta historia i mam nadzieję,
że nie będzie 2 sezonu - z nudów można zobaczyć.
 |
| Morfeuszek |
 |
| Czesiooo |
 |
| Cześ |
 |
| Nikusia się grzeje |
Na HBO go polecam "Odpowiedzialność".
Westworlda skończyłam dla czystego sumienia, ale...
Chyba minęła moda na alternatywne rzeczywistości.
Jak znacie coś godnego obejrzenia piszcie.
Moja lista do obejrzenia nie ma końca,
ale jakoś nic do mnie nie przemawia obecnie coś.
 |
| Luneczka |
 |
| Emrysek |
Kolejna paczka karmy zaraz przyjedzie,
a potem może sobie przychodzić zima.
Dni mi upływają pod znakiem zastrzyku,
nie cierpię tego momentu i mam dość ortezy.
Poza tym czytanie jednak najlepsze.
 |
| Zakocenie u Młodego |
 |
| Czytanie u Mefisia |
 |
| Mefcio :) |
Zimno już się robi, a na ortezę nie można nic założyć.
Więc śpię pod dwoma kołdrami i kocykiem.
Koszulkę mam ciepła, więc daje radę.
Kotki mnie dogrzewają, Sherlock nie odpuszcza.
No i zamawiam sobie wiadra ciepłej herbaty.
Czeka też Witkacy i kilka jednotomówek.
Jak nie mam siły oglądać ani czytać ani spać
to słucham muzyki na słuchawkach...
Chyba włączę do repertuaru kolorowanki...
A teraz lecę ogarniać blogowy świat :)
 |
| 🧡🧡🧡 |
 |
| Nasze koty chyba właśnie chcą stworzyć swój własny układ słoneczny właśnie w ten sposób... |
PS. Czarnuszek jest z kartonu odrzuconego do Weta...
