Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Dzisiaj nadszedł czas na przemyślenia... Uwaga, ten wpis może złamać Serce. Jeśli ktoś nie ma siły, lepiej niech nie czyta... Ale ...
-
Witajcie w środę! Śniegu już nie ma, ciemnica nieco mniejsza, ale i tak jakoś ciężko ten rok się zaczyna... Wczoraj byliśmy w przychodni no ...
-
Witajcie niedzielnie, Coś szybko nam czas leci, robi się wcześniej jasno. To dobrze, ale i tak nie latam nigdzie po pracy z obawy przed glut...
-
Witajcie poniedziałkowo... Dzisiaj dzięki endormedowi żyję, więc w końcu piszę. Nie po drodze nam ze wszystkim, a najbardziej zdrowotnie. Dw...
-
Witajcie w tej końcówce stycznia... Szybko zleciało, co tu mówić. Chorowanie minęło na szczęście... Niby może kaszel być i do trzech tygodni...
-
Hej, hej! Nie wiem kiedy minął ten tydzień, bo łeb mi pękał. Biorę naproxen dwa razy dziennie, ale zatoki wołają... Dziś czy jutro o północ...
-
Witajcie poniedziałkowo, jakoś się ciężko ten styczeń zaczyna... Myszerek nadal na antybiotyku, ale Sansa ma lepsze wyniki. Jest chudziu...
Piękne kociambry. :)
OdpowiedzUsuń