Halloweenowe Koty 🦇


Jak się jest łajzą, to się tak ma...
Zamiast Wam opublikować post to go zapisałam i poszłam spać... ;)
Dlatego nieco zamieszania pewnie wprowadzam klikając
"publikuj" z datą z wczoraj, wybaczcie... :D


No więc nieco Halloweenowo było,
ale tak na spokojnie.
Kocie maski, kapelusze czarodzieja...
Młody miał trójząb i kosę na zmianę.



A koty? Koty spały w najlepsze...
Co z resztą widać wszędzie.




W internecie szumią, że to święto takie, a takie,
a nie powinno się obchodzić, ale...
Wiadomo, że jest to bardziej dla dzieci, bo one nie rozumieją może do końca śmierci,
ale z drugiej strony też, jak dla mnie, pokazuje, że jest częścią życia,
a obchodzenie tego święta jest na różne sposoby od wielu stuleci...


Życie jest za krótkie, by się umartwiać... Prawda?

» Czytaj dalej... »

Każdy kot zasługuje na dom, prawda?


Hej, hej! Witamy niedzielnie! :)
Gdyby nie ten zacinający deszcz i to, że obudziłam się z katarem,
pewnie poszłabym do Jagodowej jej kotki Wam pokazać...
W sensie najświeższych zdjęć z ostatniej chwili - jeszcze ciepłych!
Ale, że jak to jest u kociar maści wszelakich:
nasze telefony i dyski i aparaty są zawalone zdjęciami -
znalazłam niepublikowane nigdy Wam zdjęcia! :)

Pandzia na domku pudełkowym!
To był hit! Ale już niestety został zdemolowany ;p

Dziewczyny wiedzą, co zrobić jak jest zimno...
Szczególnie Isia wie najlepiej, gdzie się wepchnąć :)
Isia ma już osiem lat, wie co to znaczy chłód, głód i brud...
Była kotkiem żyjącym pod kioskiem, ale minęło wiele lat już.
Do mnie okazyjnie przychodzi ostatnio na głaski, ile musiało lat minąć!
Ona z początku pamiętała, że woziłam ją do weta.
Zapomniała albo wybaczyła mi po... 4 latach, dokładnie.
W 2013 była adoptowana i woziłam ją na leki związane z zębami.
Isia ząbków nie ma, ale sobie radzi dobrze :)



Sówka (rzadko ją Wam pokazuję, bo niestety ona się chowa) też wie,
jak ogrzać się najlepiej przy kaloryferze.
Z tego, co wiem podusia jest zajmowana także przez inne koty,
ale wtedy Sówka kładzie się na stole i w efekcie jakiś mruknięć
czy też innych odgłosów wskakuje na podusię albo ucieka...
Mówią o niej, że jest piękna, no fakt, brzydka nie jest,
ale ja jakbym miała brać kota to jakoś w typie persa mnie nie przekonują...



Sówka - nie każdy wie - trafiła do Jagodowej przez przypadek,
była bardzo pogryziona i jak się potem okazało wykastrowana...
Ogłoszenia wisiały długo, ale nikt się nie zgłaszał,
a ona była leczona jako tymczaska i w ogóle...
Ale jak widać - została i jest jednym z dzikusków jak Alex,
przynajmniej do mnie macha łapą i miauczy.



A tu Gabrysia pod stołem ma miejscówkę, też blisko kaloryfera.
Bierze obecnie tabletki, które niestety są ze sterydem.
póki je dostaje codziennie nie ma ataków, ale co dalej?
To też już się okaże... Póki co jest szczęśliwym kotkiem.
A też trafiła do Jagodowej z działek - jesienią dwa lata temu.
Jak wczoraj pamiętam, jak siedziałam z nią u weta na kroplówce.
Cały dzień się zmieniałyśmy - ale udało się ją uratować!



Na pięć dziewczyn u Jagodowej dwie były planowane.
Isia została zaadoptowana, jak zabrałam moje,
a Pandzia jako koleżanka dla niej z tej samego domu tymczasowego,
a Safirka (w poprzednim wpisie czarna kotka) miała być tymczas,
ale Salem ją pokochał i została, a kolejne dwie tricolor to znajdy.
Ale jak ma się miękkie serce to się przygarnia i opiekuje... :)


I na pewno nie zamieniłaby ich Jagodowa na nic innego na świecie.
Każda inna, każda kochana, każda jest przyjaciółką na dobre i złe... ;)
Kot nie ocenia, nie krytykuje, tylko jest - kocha, mruczy i chce ciepła...
I domu. A każdy kot zasługuje na dom prawda?

Więc tu Wam podlinkuję kotka, którego nikt nie chce:
Pilnie szukamy domu, gdzie kociak dożyje swoich dni. Niestety nikt się nie zgłasza, kociak od miesiąca jest w klatce, jego stan się poprawił. Ale w przypadku braku domu, będzie musiał zostać uśpiony. Nie może dłużej przebywać w gabinecie. BŁAGAM o dom dla niego."
https://www.facebook.com/events/1383615425089944/permalink/1388062434645243/
Może akurat? Puścicie w świat?

Niektóre licytacje nam się na bazarku kończą, więc zapraszamy!

Kliknijcie w zdjęcie i przenieście się na bazarek!

Na Przemkowe zwierzaki głosować!
http://www.milionposilkow.pl/# -> podkarpackie -> Orzechowce
» Czytaj dalej... »

Czarne Jagodowe charakterki ;)


Nie tylko u nas czarne koty... I Jagodowej jak wiadomo są dwa.
Salemek, który skończył 13 lat i na szczęście jest zdrowy,
oraz Safirka 4latka - jego wychowanka -, która niestety walczy ze struwitami
(tak jak nasz Jagusio - już znamy wyniki niestety zapalenie i stuwity).

Widać w tym spojrzeniu, kto wychował...

aura ta sama co u pana i Władcy....

Ale potrafi się Baryłka nasza dobrze bawić ;)

A nawet dziadkowi swemu w łeb dać!

Leniuch pełnym brzuszkiem ;)

Salemek ją wychował i chyba najbardziej ją uwielbia

Ale nie tylko przy drapaku się dogadują :)
W kuchni codziennie, jak jest śniadanko, to Safirka zabiera Salemowi z miski,
jedząc jeszcze swoją porcję jej łapa już majstruje ku kolejnej zdobyczy...
On chyba jako ten starszy i ogólnie dziadkowaty kotek pozwala jej na to.
A że czasem później ją umyje i czasem przygryzie... To już jego humorki? ;)

W kuchni jednak to uczennica wygrzebuje mu z miski

I jest wytrwałym użytkownikiem sprzętu smakołykowego

Będzie dłubać póki jest co...

I  nikim się nie podzieli!

Albo ich humory, bo ogólnie są siebie warci - i Ona i On.
On charakterny starzec (oj tak, już Jagodowa pewnie tam krzyczy na mnie zza monitora),
a Ona marudna aczkolwiek waleczna (o jedzenie) następczyni tronu ;)
Tylko ciut przyokrągła jest i niestety ma skłonności do problemów z pęcherzem.
Ale już kiedyś i Salemek kilka lat temu nas nastraszył, jak się przytkał.
Grunt, że się udało wszystko wyleczyć... Teraz leczymy Safcię.

Jak już gdzieś śpi to najlepiej na kimś ;)

Wgniecione najwygodniejsze, a co! ;)

Więc w związku z wczorajszym Dniem Czarnego Kota,
kolejnym już chyba w tym roku, (albo tamto to było kota ogólnie?)
im i wszystkim czarnym kotom Wszystkiego Naj! :)
I żadnych problemów kuwetkowych,
bo to naprawdę niemiłe ani dla kota ani dla opiekuna...

Miłego wieczoru!
PS. Jak nie macie co poczytać to wiecie, gdzie nasz bazarek... ;)

Na Przemkowe zwierzaki głosować!
http://www.milionposilkow.pl/# -> podkarpackie -> Orzechowce
» Czytaj dalej... »

Podobno dziś Dzień Czarnego Kota 🖤


Kolejny? Nie orientuje sie juz, ale jak tak to ok.
Pierwszy mój kot jest Czarny, i ma na imię Salem.
Ale zdjęcia Salema nastepnym razem.
Dziś będą zdjęcia z dziś :)



Łobuzy z rana kwiatki grzebią...


Nowe miejsce koszyka :)
A tu mleczko skaplo to i sie mlekolubni zbiegli :)








Drugim całkowicie czarnym kotem jest Mefisio.
Ostatnio pokochał Młodego.
Mnie napastuje Sherlock ;)
juz bez pomponow :D



U Jagodowej jeszcze jest czarna Safirka,
ktora nadal walczy ze struwitami.
A my czekamy na wynik moczu Jagusia...

Ale! Zrelaksujmy się! Jest piątek wieczór.
Poczytajmy...
Przy okazji: Zapraszamy na bazarek książkowy!
Miłego weekendu!

Kliknijcie w zdjęcie i przenieście się na bazarek!

Na Przemkowe zwierzaki głosować!
http://www.milionposilkow.pl/# -> podkarpackie -> Orzechowce

» Czytaj dalej... »

Zapraszamy serdecznie na Książkowy Bazarek! 📚


Czy są tutaj mole książkowe? :)
Są aukcje, które mogą was zainteresować!
Lubicie licytacje? Nie znam się niestety na cenach...
Interesuje Was taka niecodzienna literatura?
Na przykład autora Mechanicznej Pomarańczy?

Opiekują się wujkiem maluszki...

Sherlock na szczęście czuje się jakby nigdy nic!

Sporo tam prozy polskiej, wszelkiego rodzaju...
Nowacka, Mirowicz, Szmaglewska, Przypkowski, Jażdżyński...
Mam na myśli oczywiście książki ciekawsze niż obecne czytadła...
Wszędzie o nowościach itd a mamy sporo książek,
które znamy, przeczytałyśmy my, a nawet nasi rodzice i są unikatowe!

Próba zrobienia mu zdjęcia to koszmar

Amber nie umie pozować...

Kilka też nowych podarowanych na aukcję na kotki mamy:
Witkowski, Wiśniewski, Epickie wydane Sherlocka,
a także inne ciekawe rzeczy - może ktoś zna kogoś grającego na PSP?
A może komuś padł procesor? Mamy nowiutki na zbyciu...
I wiele innych fantów - zajrzyjcie na bazarek!

Wiem, że nieostre, ale efekt ciekawy...

Wszystko - każda złotówka idzie na leczenie, bo końca nie widać... :(
Jest on na nasze obecne chorowitki: Jagusio (pęcherz? nerki?), maluszki* i Amberek!
Serdecznie zapraszam! I życzę miłej lektury!

Kliknijcie w zdjęcie i przenieście się na bazarek!

*na zabiegi kastracji i sterylizacji
Ewentualnie na zbiórkę:


» Czytaj dalej... »

Chwarny Dzień Sherlocka 🐱


Dzisiaj były dwie wyprawy do weta.
Ciężko, ale to nasi przyjaciele i nie mozna nie dbać,
nie mozna nie przejmować sie i nie opiekować...
Nie rozumiem takich ludzi, co maja kota i koniec - myszy łap.

Ale do rzeczy, bo to taka refleksja odnośnie wiejskich kotów...
W pierwszej wyprawie poszedł Sherlock na kastrację
oraz Amber na kontrole - wiec dwójka naszych przyjaciół.


Amberek no obmacany niestety niewiele lepiej,
konsultuje sie wet dalej.
Bo nie chce dac sterydy, bo hesper zaraz ruszy
i znowu bedzie apokalipsa u niego i reszty.
Ten na odpornosc z apteki kupić i lizyne dawac.
A Sherlock został na zmniejszenie pomponow.

Jaki to był stres czekać na telefon, ale w końcu!
Jest udało sie! Wzbudza sie z narkozy!
Po Sherlocka poszłam z Jagusiem.
Jak widać wczoraj zostało odkryte,
że się wyskubał jaśnie pan.



Musiał to zrobic dosłownie w ostatnich dniach,
bo calkiem niedawno na fotach widzę,
ze brzusio był ok. Wczoraj pokazał.
Obmacane - nie ma bolesnosci, wiec szybko zauważone.
Sprawdzić czy tylko stan zapalny czy struwity tez.


 Po Sherlocka poszła też Ejmisia i Sansa,
oczka czerwone i kropelki dawać.
Jak tylko złapie mocz Jagusia to akcja izolacja.
Chorzy w jednym pokoju, a zdrowi w drugim.


 Sherlocka ostrożnie i delikatnie niósł Młody.
Niech sie uczy.
Niecierpliwie czekam aż bede mogła go uczyć czyścić kuwety!

Na szczęście dobrze sie czuje maluszek.
Zwinal sie w klebek przy kaloryferze i śpi.
Ale kocury wiem, ze łatwiej przechodzą.
Gorszy stres przed nami...


Do umówienia na zabieg mamy Deneris.
Póki co zbiórka na pomagam.pl/milekoty1 trwa,
 a do Szperalni jutro wrzucę cos na jesień:
KSIĄŻKI!

Zapraszam!!!
Wszystko na pomoc naszej kociej rodzinie! 💛

» Czytaj dalej... »

Popularne posty