Drapaka przypadki, czyli kilka tygodni destrukcji 🙀


Dzień Dobry w ten mroźny poniedziałek!

Wyruszymy nieco machiną w Drapakową Przeszłość...
W 2013 na swoim* eM na jesień nasza Czwórca
(wtedy: Ejmisia, Jagusio, Mefisio i Aleksik)
dostały pierwszy w swoim życiu drapaczek!



Mefisio z Ejmisią okupowali...
Aż drapakiem zainteresował się też cięższy zawodnik...
I odkrycie się pojawiło, że można wskoczyć na słupek.
Domyślam się, że to siła wybicia się Jagusia
albo Alexa (oboje ważą ponad 6kg) zadziałała...








Fajnie im służyły te legowiska,
ale nie przewidziałam, że jest to zgubna konstrukcja...
Ale cóż oczekiwać, wydawało mi się, że nie jest drogi
- na promocji coś około 250 zł, a słyszałam o jakiś wypasionych
co to - kogo stać - mają koty z jakiś Rufi i innych cud za cztery razy tyle.





Pewnego pięknego dnia wróciłam z pracy...
i prawie padłam na zawał!
Najwyższy słup leżał na podłodze...
Ale wszystkie koty obejrzałam - ufff, całe!
Żaden łba nie rozwalił na szczęście...



Nastąpił nowy podział legowisk...
Taka powiedzmy przeróbka legowiska na niżej.
Ale i to nie pamiętam ile przetrwało.
Może kolejny miesiąc jakoś albo dwa?
Winą też pewnie było to, że na witrynę sobie skakały.



Więc bardzo powoli (grosik do grosika) przymierzamy się:
najpierw ten drapak odnowić sznurek - wszelkie rady mile widziane.
A przy okazji coś mądrze skonstruowanego...
Bo nasz Jagusio i Alex i Amber to koty wagi ok. 6,5 kg.
A Sherlock już waży 4,6 a nie ma jeszcze roku...
Jakaś wersja dla mainecoonów?


Na spokojnie wszystko - bo co nagle to po diable.
A obecnie drapak ma tylko domek, bo słupek z "łapką" też padł.
Nie planujemy go wyrzucać - albo będzie stał, gdzie stoi
albo zmieni tylko miejsce - nie chcemy ich stresować, bo zaraz hesper...

Wyniki Jagusia niestety jeszcze nie przyszły,
a Amberka i Aimee obserwować na razie, bo mrozy są
i nie ma mowy, żeby w tą pogodę z nimi do weta iść.

Ciepła Wam życzymy i żadnych smarków!
Mile widziane będą propozycje i pomysły na trwalszy drapak! :)

*my tylko płacimy rachunki, rozumiecie

~~~~~~~~~~~~~~

Zbieramy na badanie serca Amberka (i ew. leczenie obecnych kichańców) i Jagusia:
Mamy marzenie: pomagam.pl/milekoty2
Zapraszamy tez na Allegro. 
Dziękujemy bardzo za każdą złotówkę i każde udostępnienie zbiórek!

2 komentarze:

  1. No,niezłe z nich obwiesie,ale trudno się dziwić,drapak jeden a ich trójka. U mnie na stanie są dwa drapaki, jeden za punkty w Zooplusie,drugi z drugiej ręki. Niestety moje rozrabiaki wolą wyrywać bebechy z mebli niż korzystać kulturalnie z drapaków.A kocurki Twoje przesliczne!

    OdpowiedzUsuń
  2. PS oczywiście czwórka! Piszą myślałam o swojej trójcy!

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty