Jak pisałam ostatnio - Jagusio ma struwity i zapalenie pęcherza,
więc lecimy na furaginie i takich brązowych kapsułkach.
Jagusio grzecznie je malutki bonusik saszetkowy z lekami.
Na szczęście jest grzeczny, bo się bałam, że będzie trzeba kombinować.
A najlepiej się śpi na kopertach i takich różnych... ;)
Na razie trzymamy kciuki, bo kapsułek jest 14...
A po 14 dniach znów łapanko moczu, oby było dobrze!
Niektóre licytacje nam się na bazarku kończą, więc zapraszamy!
Kliknijcie w zdjęcie i przenieście się na bazarek! |
Dzisiaj sobota - dzień kota,
więc serial/książka, kocyk i kota głaskanie... :)
I litry herbaty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚♀️