No, nie są to dobre wieści niestety: Na razie dostanie leki, umawiamy kardiologa, termin wizyty nam poda Wet przez telefon, jak umówi. Zobaczymy co dalej będzie. Oby badanie coś wyjaśniło i żeby dostał dobrze dobrany lek, jeśli trzeba i był spokój w końcu.
Czekanie jest najgorsze.
~~~~~~~~~~~~~~~~~
A reszta się drapie, ale zmieniłam karmę na taka z powrotem z ziemniakami, bo ostatnio dostały dwupak tej Light z ryżem przed świętami i nie wiem czy to dlatego to drapanie. Wg wet małe prawdopodobieństwo.
Nosz kurczę miał być spokój...
No i po te fiolki i tak trzeba podejść po druga turę. Ważne ze z Jagusiem spokój. Następne dwa miesiące pokażą czy on będzie skubał już na zawsze tak jak Alex czy nie. Mówiła, że może zostać odruch mimo braku kryształków.
Ale z Amberem to już mnie serce zaczyna ściskać...
Będę dawać znać.
Nosz kurczę miał być spokój...
Amberka można wspomóc:
a także kupując na naszym Allegro.
Zawsze coś...znam to bardzo bobrze. :((( Bardzo mi przykro. Trzymam kciuk, by było dobrze. <3
OdpowiedzUsuńTeż trzymamy kciuki, bo już naprawdę długo to trwa...
UsuńKurczę, trzymam kciuki, żeby wszystko się wyjaśniło. Ja to mam wrażenie, że jak coś się zaczyna dziać, to zawsze wszystko na raz :(
OdpowiedzUsuńNo póki co to tylko się drapią (nie wiem, karmnę zmieniłam może to reakcja na ryż w karmie? albo coś innego dodali a ja nie analizowałam tak dokłądnie, bo cały czas coś się dzieje i człowiek zamawia automatem jak leci i już...
UsuńAmber tylko, żeby nam się wyjaśniło i już... :(