Czarnoruda niedziela ;)


Żeby nie było, ze wszędzie czarne weekendy tylko nie tu...
Jest wiec Mefisio śpiący, ale i Jagusio (2010).







To chyba Salem - nie mam pewności... Albo Mefi!


A tu na pewno 7 lat młodszy Salemek w pudełku :)



I łobuzy przy rowerze... :)




Mefisio chyba się wybierał na wycieczkę... ;)




Na żadne inne czarne weekendy niż z kotami się nie piszemy! :)





A tak Sherlock na mnie spał, blokując mnie do 00:30 - pęcherz wygrał.




A jak Wam mija czarny koci weekend? ;)






Dobranoc Wam, :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty