Isia czasami daje się pogłaskać... :)


Ale to naprawdę kilka lat musiało minąć,
żeby dała się i przychodziła do mnie na głaski.
Wszystko przez to, że do Weta nosiłam.







Taki mały niepozorny Puchacz :)
Jest naprawdę małym niesamowicie puchatym kotkiem...

Tradycyjnie zapraszam na nasz Bazarek albo Zbiórkę...
Macie już drobiazgi pod podusię lub choinkę? =^.^=

Miłego dnia! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty