Czekamy na wyniki... i ogłaszamy!
EDIT: Jaguś struwity nadal, jutro silniejsze leki do odbioru. 😿
~~~~
Wczoraj byłyśmy u weta z Amberem,
no z lekka lepiej po zastrzykach w sobotę, wymaz do badania pobrany.
Kolejna wizyta w środę, a z wynikami mają dzwonić...
Jagusia mocz też zaniosłam i tak czekamy...
Najgorsze jest to czekanie, bo u Ambera może to jakiś polip albo gorzej...
A możliwe, że trzeba będzie rtg zrobić i to badanie takie przez nos.
Bo za długo to trwa i tylko z jednej strony zawsze ten glut i węzeł puchnie... :(
Więc psychicznie leżymy jak Sher, Sansa i Ejmi na zdjęciach.
Z jednej strony magia świąt się zbliża i jakoś tak nas nie za bardzo może porwać,
a z drugiej Amber taki biedniutki jak ma atak...
I jeszcze biegałam i szukałam Oxycort A dla Aleksa - nie ma w aptekach!
Mama ma poszukać, bo pracuje w pobliskim mieście, więc może akurat...
Ma może ktoś niewykończone opakowanie? Uratowalibyście nas!
W aptekach mówią, że nie ma zamiennika a z tym kremem do oka jest problem zamówić! :(
A kolejne ogłoszenie jest takie, że Amber jednak nie potrzebuje Filoxtide,
może znacie kota albo człowieka, który by potrzebował?
Poniżej wklejam zdjęcie jaka to wersja, dosłownie dawek użyłyśmy 10-15,
a opakowanie zawiera 120 - szkoda, żeby się zmarnowało, a kosztowało 37 zł :(
Może chociaż za 30 z wysyłką ktoś odkupił?
Ehhh, oddzwoniłby już ten wet... :(
Trzymajcie kciuki za Ambusia!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Dzisiaj nadszedł czas na przemyślenia... Uwaga, ten wpis może złamać Serce. Jeśli ktoś nie ma siły, lepiej niech nie czyta... Ale ...
-
Witajcie! Jutro nam już wypuszczają Motylowa do domu. Ale jeszcze stres nas trzyma po tym wszystkim... Nie wiem kiedy zleciały te dwa tygodn...
-
Witajcie niedzielnie! Motylowa mówi, że już o wiele lepiej się czuje, że dom to jednak zupełnie co innego i powoli wraca do siebie. Znaczy s...
-
Witajcie piatkowo/czwartkowo, bo miałam umieścić wczoraj... W poniedziałek był jednak lekarz, bo Motylowej spuchły kostki i nadgarski, ale m...
-
Hej, hej! Kolejna porcja słodziaków dla Was... :) A tak poza tym to wiosna niby, ale bardzo zimno. No i napadają smutki i smutecz...
-
Hej, hej! Oficjalnie nam się zaczął długo wyczekiwany urlop. Ostatnie dni mnie wykończyły też piekarnikiem w pracy. Pomijam już same kwestie...
-
Hej, hej! Dzisiaj Dzień Kociej Mamy, więc pokażę Wam kilka kotów, ale tych u Jagodowej - zaczynając od dziewczyny, która była pierwszym...
Polecam maść Cortineff do oczu, zamiast Oxycortu A.
OdpowiedzUsuńSpytaj weta czy może przepisać ...
Kciuki jak zawsze trzymamy !
A wiecie czy zawiera te oxtetracykline czy cos takiego?
UsuńOpis leku masz TU
UsuńNie wiem czy krople też dajesz. Jak nie to polecam Dicortineff.
Leczyłam tym kota Maćka z bardzo dobrym skutkiem.
Sama też często stosuję bo mam nawroty stanów zapalnych ...
Wg weta Alex ma jakąś chlamydie w oku :( jakaś bakteria
UsuńWątpię aby to wiedziała z pewnością. Tylko badanie genetyczne daje pewność, a te są bardzo drogie. Nawet moja okulistka wykluczyła , choć ja się upierałam aby zrobić to badanie. W końcu zrobiłam na swój koszt i faktycznie nie wykryto chlamydii.
UsuńCo do Dicortinefu to on ma szersze spektrum działania jak maści ...
Sama po sobie wiem że wszelkie maści tylko podrażniają oczy i wszystko dłużej się paprze :/
Jak widzisz sama na sobie testuję leki , to trochę wiem ;-)