Mephisto, Alex & Jaguar, Aimée


Mefistofeles, adoptowany w Łodzi z Kociej Mamy, początkowe jego imię brzmiało Klonik, jednak chciałyśmy demonicznego kota...

Mefisto dziś

...Mefi, Mefisto, Mefiś, Mef... wyglądał bardziej jak Zgredek niż demon ;)

w czerwcu 2009 nieco straszyłem...

by w listopadzie 2009 wypięknieć :)

Jaguar. Rude. Piękne.

Karm, głaszcz i kochaj...

Z pięknym braciszkiem - hrabią Aleksandrem...

Patrz i podziwiaj - nie dotykaj...

od małego nierozłączni (2009)
charaktery - ogień i woda ;)

Aimée
Kuleczka miłości. :)

Mój walentynkowy kocyk, nie budź.

Malutkie, mruczące i ćwierkające...

Pierwszego dnia spanie było najważniejsze (lipiec)...

Najpiękniejsza puenta kociej trójki (wrzesień 2009)

1 komentarz:

  1. Pisałem już u mnie ale Twój Mefiś jak był mały i "zgredkowaty" przypominał Moirę a teraz mojego Mefisto. Też był "przykurzony" i pasiasty a teraz czarny jak sumienie kleru. Czyli Moira też "zgubi" prążki i cętki wśród czarnej sierści?

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty