Powtórz to. |
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Dzisiaj nadszedł czas na przemyślenia... Uwaga, ten wpis może złamać Serce. Jeśli ktoś nie ma siły, lepiej niech nie czyta... Ale ...
-
Witajcie po małej przerwie. Trochę się nieszczęścia przypałętało tej Rudej. Znaczy Matkie kociej stada tu obecnego, Bolał ząb, więc pojechał...
-
Witajcie piątkowo, ja tak na chwilę, bo czytam książkę, znaczy kończę "No Human", a później zaczynam nowe lektury, o których pewni...
-
Witajcie poniedziałkowo... Jakaś niemoc nas dopadła, nic się nie dzieje zbytnio. Na tygodniu czeka nas Wet w sprawie Aleksika jak i Miszki....
-
Witajcie środowo... U nas się dzieje jakiś kosmos bez końca... W zeszłym tygodniu Miszka miała zabieg i w trakcie był problem z oddechem czy...
-
Witajcie... Czy co tam kto woli, każdy świętuje, co lubi i chce. U nas czujna obserwacja Aleksika, a poza tym wiecie, Miszka chciała sobie z...
-
Witajcie! Czekamy na wyniki krwi Lunki i Yuumi. We wtorek MiszQ ma zabieg usunięcia ząbków kilku. I wtedy też pójdziemy umówić Lunkę z tą gu...
Oj, ja też miałem taką minę jak w dzieciństwie mama próbowała wcisnąć mnie w jakiś berecik albo coś równie "śmiesznego" :) Za niedługo moja mała Moira też mnie będzie tak piorunować wzrokiem gdy po sterylce założę jej takie fiżą diżą :)
OdpowiedzUsuńŁadnie to się tak śmiać z kotka ? ;)
OdpowiedzUsuń