Koty rządzą...
Jak człowiek zmywa, sprząta, czy coś sobie ogarnia obowiązkowo to nie ma zwierząt w domu, śpią, mają gdzieś, a jak tylko postanowi siąść do komputera na przykład, to już miałam całą pielgrzymkę - Mefisto na kolanach wymruczał i naprzyciskał trochę klawiszy, Aimée trochę wyciumkała nadgarstek i powbijała z tej rozkoszy pazury w nogi, aż wreszcie Amber ze swoim prześmiesznym miaukaniem i żądaniami być najważniejszy tu i teraz poprzez zaznaczanie mojej twarzy swoim pysiem... I do tego Jaguar na mnie krzyczy spod krzesła.
I jeszcze na komputerze śpią.
Eh, te koty.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Dzisiaj nadszedł czas na przemyślenia... Uwaga, ten wpis może złamać Serce. Jeśli ktoś nie ma siły, lepiej niech nie czyta... Ale ...
-
Witajcie piątkowo, ja tak na chwilę, bo czytam książkę, znaczy kończę "No Human", a później zaczynam nowe lektury, o których pewni...
-
Witajcie po małej przerwie. Trochę się nieszczęścia przypałętało tej Rudej. Znaczy Matkie kociej stada tu obecnego, Bolał ząb, więc pojechał...
-
Witajcie poniedziałkowo... Jakaś niemoc nas dopadła, nic się nie dzieje zbytnio. Na tygodniu czeka nas Wet w sprawie Aleksika jak i Miszki....
-
Witajcie środowo... U nas się dzieje jakiś kosmos bez końca... W zeszłym tygodniu Miszka miała zabieg i w trakcie był problem z oddechem czy...
-
Witajcie... Czy co tam kto woli, każdy świętuje, co lubi i chce. U nas czujna obserwacja Aleksika, a poza tym wiecie, Miszka chciała sobie z...
-
Witajcie! Czekamy na wyniki krwi Lunki i Yuumi. We wtorek MiszQ ma zabieg usunięcia ząbków kilku. I wtedy też pójdziemy umówić Lunkę z tą gu...
Oczywiście, że koty mają władzę. ;-)
OdpowiedzUsuń