Odwiedziło mi się Salemka kochanego, pierworodnego :)
Pan Władca był w humorze, więc nawet polegiwał na mnie i mruczał,
i jak widać sypał się jak tylko mógł, dlatego dostał od zajączka również silikonową fioletową szczotkę. :)
No i ma się dobrze, wkrótce więcej zdjęć Salemka :)
Piękny.
OdpowiedzUsuń