Od czego by tu zacząć...
No chyba od początku.
Pierwsza dama jaka zawitała do domu Jagodowej - Isia :) |
A u Rudej w tym samym czasie Aimee :) |
Żeby Isia nie była samotna dołączyła do niej Pandzia, którą znała z domu tymczasowego... |
Oraz tymczasik, który miał być na chwilę, ale została na zawsze - Safi |
W zeszłym ronku przybyła do stada Salemka - Gabi, trzykolorowe cudo :) |
Oraz charakterna Sówka, nazwana została Sonią, ale dla mnie to sowa ;) |
A u nas dla Aimee przybyła mała księżniczka nazwana Sansą. :) |
To wszystkie nasze damy i życzymy im wszystkiego najlepszego! :)
Kocim mamom także, choć to nie tylko kobiety są wielbicielkami kotów... ;)
Wszystkie piękne!
OdpowiedzUsuń;)