Nie wiemy, co to za wet temu panu głupot nagadał...
Ale pamiętajmy, kotków jest dużo, dużo niewysterylizowanych chodzi po świecie,
dużo łazi kocurów niewykastrowanych...
Jeśli kot ma być wychodzący czy dziki to tym bardziej musi być zabezpieczony.
Poza tym po co ma się kotka męczyć?
Po co strach, że zachoruje?
Po co kocur ma znaczyć czy być bojownikiem?
Same przybywają dzięki "odpowiedzialnym" właścicielom, którzy wyrzucają...
...a to na działki, a to pod blok...
Tym kotkom życzymy dobrze i obserwujemy.
Są różne pomysły, damy znać jak dalej się potoczy ich historia...
Piękności <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że działkowcy są tak niewyorzumiali, kotki są piękne i napewno dobrze się czują na wolności wśród ogrodów :)
OdpowiedzUsuń