Inny kształt niż zwykle... |
Ale tradycyjnie sznureczek i... |
...i karteczka :) |
Na pewno pokoloruję flamastrami! :) |
Co w nich się kryje? |
Mysię i smakołyczki dostała najmniejsza :) |
W jednej z torebeczek :) |
Ta torebeczka powędrowała do Salemka :) |
Asystował Mefisto, niestety tylko pudełko go zainteresowało... |
Coś dla jednego z naszych fotograsów :) Sama otworzy :) |
Wykorzystanie przypinek i sznurka - Młody zachwycony :) |
Poza tym majowym drobiazgiem od Kota w Worku,
chcę wam pokazać jakie (w Biedronce) upolowałam kocie książki:
Wersja kieszonkowa, ciekawie się zapowiada... :) |
I coś dla Młodego, nie mogliśmy wyjść bez tego :) |
Poza tym poradnikiem Jagodowej upolowałam na aukcjach charytatywnych:
Raz tak zaczytana siedziała, że nie slyszala, że weszłam, więc chyba godne polecenia.
Ja pożyczę do przeczytania jak uporam się z obecną książką.
Miłego końca długiego weekendu! :)
PS. Patyczek został schowany gdzieś przez jednego drania,
ciekawe gdzie można zdobyć ich więcej... :)
Bo to patyczek, który działa na koty jak kocimiętka!
Super rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie wszystko pokazałam, bo z Lisimi Sztuczkami będzie sesja u Salemka, a Poka Broche ujawnię w dniu imienin Aś.
UsuńBardzo fajna paczka! Muszę się kiedyś skusić ;) Też upolowałam książkę Pawlikowskiej w Biedronce, mam nadzieję, że już niedługo będę miała czas na jej przeczytanie ;)
OdpowiedzUsuńJak się zacznie zamawiać to ciężko przestać... :)
UsuńŚwietna fotorelacja :) A z ksiązkami będziesz mieć co robić ;-) Daj znać, czy fajne! / Domi
OdpowiedzUsuń