Zasiadł Jagusio na fotelu...


Poszła Ruda po herbatę i po chwili rudego w fotelu zastała...

O, cześć!

No co?

Wolne to zająłem!

Pasuję tu idealnie...

I serduszka ładne i szarość stylowa...

I mi nagrzałaś i podusię dałaś...

Oj coś sennie, owieczki do mnie mruczą...

Moje powieki są takie ciężkie...

Nie mam woli się powstrzymywać...

No i spal. To zdjęcie ze środka nocy :)

Bo koty też swoje wymagania maja... ;)
Szczególnie siedmioletnie Jagusie.

2 komentarze:

  1. Dobry kocurek!
    Fotel wolny, więc ktoś musiał mu towarzyszyć. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Spał? Spał. Nie znasz się. On tego POTRZEBOWAŁ.

    Tulimy! :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty