Piękny, ale bojaźliwy... :)


Znalazłam grzebiąc w archiwach fotki z 2011...
Jaki to pysio młody był! :)














I taka szkoda, że on nie taki jak inne, że można złapać i przytulić... :)
Ale kochamy go i szanujemy to, że nie chce, nie lubi i koniec. :]

4 komentarze:

  1. Jaki piękny pysio!! *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumiem.
    Taki typ.
    Moja Pysia tez taka jest.
    Na odległość.
    Ale jest przekochana.
    I też wszyscy to szanujemy.
    Bo pomimo oddalenia po oczach widać ze jest z nami blisko :-)
    Mizianki dla rudziaczka ....

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny. Niestety charakterku nie przewidzimy, ale każdy jest kochany ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny kotecek ♥
    Nasz Karmel taki był , a teraz przychodzi na pieszczoty , najwięcej do swojego Pańcia :D

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty