Walczymy o zgodę... :)
Dni ciemne, szare bure i ponure...
Kotki śpią, ale nadal też trwa burza Amber-Mefi-Mefi-Amber.
Obroża w drodze do nas paczkomatem idzie - sztuk dwie.
Zobaczymy jak podziała...
Póki co też czekamy na wyniki Aleksika.
Jeśli nic nie wyjdzie i tym razem (drugie badanie od struwitów, ostatnio czysto)
to oznacza to, że Alex wylizuje się na widok ich wojny...
Ja też mam ochotę się zacząć wygryzać albo coś jak na to patrzę...
Bo pamiętam jak wczoraj:
Tak to było. Nierozłączni, czarni, dwa łobuzy.
Razem cały czas, ale coś to niestety przerwało tej wiosny...
I z mniejszym lub większym efektem się toczy...
W kwietniu był Feliway F3, skończył się (w międzyczasie Alex struwity),
więc latem Feliway Friends do gniazdka (u Jagodowej jednocześnie i tam Zylkene),
teraz w czasie przerwy nie lepiej, więc tym razem obroża.
Feliway w gniazdku też będzie, ale zastanawiam się, która wersja.
Trzymajcie kciuki za Ambusia i Mefisia!
Za wyniki Aleksa też, bo czekamy jeszcze. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Witajcie wtorkowo, nie odzywałam się, bo Los postanowił nas dobić chyba. Dziecko na wyjeździe u Babci wylądowało na pogotowiu, bo wstaje ran...
-
Dzisiaj nadszedł czas na przemyślenia... Uwaga, ten wpis może złamać Serce. Jeśli ktoś nie ma siły, lepiej niech nie czyta... Ale ...
-
Witajcie poniedziałkowo!😸 Wczoraj wróciłyśmy i padłyśmy właściwie od razu.😿 Ciuchy uprane, spódnica uratowana, bo mi kapnął sos, ale tu ze...
-
Witajcie w poniedziałek! Jako że święto Babci i Dziadka się zaczęły to na początek pokażę Salemka kochanego: Nasz 14 latek piękni...
-
Witajcie sobotnio! Miałam napisać wcześniej, ale nie ogarnęłam... W pracy było w miarę szybko tydzień zleciał nawet. Wczoraj przy składaniu ...
-
Hej, hej... No i dzisiaj po teleporadzie dowiedziałam się, że nas pani zapisała na poniedziałek, bo ja muszę donieść jej wyniki krwi i prześ...
-
Dzień dobry, dzień dobry! Dziś jak szumnie nam obwieszczają produkty w sklepach oraz obrazki w Internecie - jest Święto zwane Walentynkam...
Trzymam kciuki za zgodę i za dobre układy między kotami !
OdpowiedzUsuńMieliśmy tą obrożę i niestety mam złe doświadczenie z nnią. Karmel próbował ją ściągnąć i mu się zakleszczyła między zębami. Kot szalał po mieszkaniu w panice. Na szczęście byłam w domu i udało mi sie go złapać i ściągnąć . Już mu nie ubrałam więcej :(
Poszukałam na swoim blogu , to było już po założeniu drugiej obróżki , bo pierwsza się zużyła. Tą drugą założyłam chyba za luźno i mieliśmy piekło.
UsuńPoczytaj TUTAJ aby zapobiec nieszczęściu. Myślę że jak sprawdzisz co jakiś czas czy się nie poluzowała , to wszystko będzie dobrze ;-)
O! Bardzo cenny wpis! Będę sprawdzać łobuzów, oni na szczęście dotykalscy, a nie tacy dzicy jak np. Alex, że pół domu bym przebiegła za nim zanim bym cokolwiek sprawdziła...
UsuńA ten Feliway trochę pomagał ???
OdpowiedzUsuńSzkoda ze chłopaki tak się tłuką.
Nie mam pomysłu aby temu zaradzić.
U mnie czasami Tygrys Pyske tłucze ale krew się nie leje.
Jednak strasznie mi jej szkoda.
Chyba o dominacje chodzi.
Trzymam kciuki za Was i Aleksika tez !!!!