Wyniki i oraz plany odstresowujące...
Wygrać konkursu nie wygraliśmy, ale i mamy wyniki Aleksika:
W osadzie trochę piasku, a pH za bardzo zasadowe...
Niby w granicach normy, ale będziemy profilaktycznie działać Furaginą, a później delikatniej Uroseptem.
Kolejna kontrola moczu jakoś w połowie grudnia.
Koleś nadal się wygryza, więc załamana jestem.
Nie przeszkada mu czy widzę czy nie, leży na plecach podparty o coś i gryzie, skraca tam gdzie może...
Myślę, że mu też zamówię obrożę, póki co popatrzę jak Feliway f3 podziała w gniazdku.
Amber i Mef maja nową ksywkę Obrożowce ;)
A tak się integruje Amberek w obroży ;)
I zapraszamy na świąteczny bazarek, gdzie sprzedajemy różności dla małych i dużych :)
W tym grę planszową, która jest cenna (niedostępna już na rynku, autorem jest Ignacy Trzewiczek), ale niestety nie ogarniamy jej a nówka sztuka, więc chcemy sobie dozbierać do polecanych przez Przemka "Magii i Myszy" jeśli finanse pozwolą...
Koty gwiazdkowo mają w planach dostać Feliway i obroże x3 na turę drugą... ;)
Załączone zostały 17 listopada jakoś, więc do 17 grudnia działanie trwa.
Ważne, że widać efekty już po tygodniu!
Mefi już nie czatuje na Amberka, Amber tylko czasem prychnie jak niespodziewanie na siebie wpadną.
Więc wierzę, że to połączenie zadziała!
Alex mnie martwi, ale co zrobić? Może to jednak stres też?
Może obroża pomoże? Ale poczekamy do 17 grudnia - Feliway działa kilka dni dopiero...
Niestresującego tygodnia życzymy! :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Witajcie piatkowo/czwartkowo, bo miałam umieścić wczoraj... W poniedziałek był jednak lekarz, bo Motylowej spuchły kostki i nadgarski, ale m...
-
Witajcie sobotnio, miałam pisać wczoraj, ale padłam, cały tydzień właściwie, po pracy nieśliśmy potrzebne rzeczy Motylowej i padaliśmy... Po...
-
Dzisiaj nadszedł czas na przemyślenia... Uwaga, ten wpis może złamać Serce. Jeśli ktoś nie ma siły, lepiej niech nie czyta... Ale ...
-
Hej, hej! Kolejna porcja słodziaków dla Was... :) A tak poza tym to wiosna niby, ale bardzo zimno. No i napadają smutki i smutecz...
-
Witajcie, za oknem słońce oślepia, a u nas masakra jest. Mamy przeziębienie jakiś wirus się wdarł - ja mam katar, Młodego boli gardło, a Mot...
-
Witajcie! :) Dziś przedstawiam Wam młodszego Czarnego Kota: Mefisto, Mefistofeles, mający już lat 9 ukończone. Nastraszył nas nie...
-
Witajcie weekendowo! Weekend nadszedł i pora odpocząć po całym tygodniu pracy. Poza tym, że czytam "Koniec samotności" jeszcz...
Dobrze że już widać efekty , czyli jest nadzieja na zgodę :-)
OdpowiedzUsuńCo do wygryzania , to może on ma alergię na jakąś karmę ?
Albo to ze stresu i obróżka i Falivay też pomoże ...
Kciuki za zdrówko i zgodę !