Hej,
wrzucam dziś trochę Słońca w ten deszczowy dzień...
Masakra jakaś codziennie inna pora roku się robi.
Wychodzę zimą a wracam wiosną albo jesienią jak dziś.
Tak się wygrzewają Misie w słoneczku zimą:
Ale nie ulega wątpliwości, że najpiękniejsza w słońcu
jest nasza mała Aimee czyli Ejmisia :)
Cudnie wyglądają jej kolory w promieniach słońca!
A jak słońce to i umyć się trzeba dokładnie...
Ale czasami następuje konflikt wewnątrzkotkowy:
Spać czy się myć? A może jednak przysnąć?
Ale tu niedomyte... To może jeszcze tu...
A może tu było a tam nie było? Eeee... Było?
Święta zapowiadają się bardzo padające niestety...
Najchętniej bym się zawinęła i pospała z kotami!
Ale! Kupiłam dziś sobie awaryjnie tęczową parasolkę,
więc nie dam się temu wiosennemu przesileniu! :)
Josera bez zbóż, ale z dodatkiem na kłaczki.
Nie wyrabiamy na zakrętach tak wcinają maluchy.
I Deneris się zaokrągla nam... :D
Życzymy Wam: Spokojnych Świąt -
najlepiej w gronie kocim rodzinnym,
a jak już musicie koty zostawić to na krótko!
(a najlepiej wcale!) Oraz dużo zdrowia,
a także smaczności oraz mokrego... ogona 😺
|
Udanych przygotowań świątecznych i Świąt! 🐣
(My nic nie myjemy okien, zaraz zasmarkają... -.-")
Amberka czeka badanie 💓 i pobranie płynu z drzewa oskrzelowego.
Zbieramy środki na to badanie - można Nas wspomóc:
a także kupując na naszym Allegro.
Udostępniając też pomagacie!!!
/zdjęcia ze stycznia 2016
Śliczne zdjęcia i oczywiście koty :) Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuń