Hej, hej!
Po misji nastał weekend i czas na kotkowe przytulanki.
Jeszcze nie wiem, co będę robić, ale przyznam, że od rana czytałam
i seria o Zapomnianej Księdze wciąga coraz bardziej...
Już 2/3 przeczytałam i rozważam poczytanie lub pogranie.
W Simsy oczywiście, żeby trochę się odmóżdżyć.
Emry. Sher i Chess |
Ostatnio Emrysek jest przytulankowym misiem od rana.
Szczególnie w weekendy po tym jak podam im puszkę.
Mizia się, wsadza nos i nie daje poczytać, bo najważniejszy.
Mefisiu ostatnio też namolny misiek - chyba idzie sroga zima.
Morfeusz udowadnia, że można spać NA kimś. |
Ale dotarł żwirek, jesteśmy zabezpieczeni od tej strony.
Zaraz będzie napad na Rossmanna po kocie puszki,
a poza tym jakoś się życie toczy tak jak za oknem pogoda,
ciemno, szaro, pospałoby się zamiast do pracy iść,
ale pracować muszę, by Kotki miały godne życie, więc...
Polecam książkę lubiącym horrorek ;) |
Meffu |
Ale personel też sobie życie umila delikatnie lekturą fantasy,
a to sobie obejrzy Netflixa przy jakimś kukurydzianym chrupku.
A to jak dzisiaj weźmie do serialu piwo z papużką na butelce.
Jednak uniżony personel na miejscu pierwszym ma Dziecię
oraz Koteczki Najukochańsze, a potrzeby swoje na końcu.
Narzekać nie można, bo narzekanie nic nie zmienia.
Taka jest kolej rzeczy i piramida życiowa i inne takie budowle.
Powoli chyba atmosferę nadchodzących Mikołajek czuję,
bo rozglądam się za jakimś drobiazgiem, ale chyba będzie gra.
Gra bez prądu - nowość "Calico" o kocim kocyku :D
To chyba jakaś kocia wersja Patchworka? Nie wiem...
Jesienny skrót z pracy |
Kawałek z liśćmi na chodniku |
Jesień w pełni, ale dzisiaj nie było tak zimno jak wczoraj.
Na pocieszenie wstawiam obrazki jakie są moją tapetą ostatnio.
Temat najlepszy i dla oka miły: książki i kotki.
No, a poza tym takie książeczki kupiłam na promocji.
Jak wychodziło 9 zł za jedną to szkoda nie brać...
A poniżej książki na jakie teraz jest nastrój zdecydowanie,
ale to już jakaś kiedyś lista na urodziny czy coś.
I mały przeczyta i my - 5 tomów. |
Na liście marzeń |
Zalecam ciepły kocyczek i ciepłe piciu
i coś dobrego dla duszy :)
Nie ma co się martwić - będzie dobrze.
Trzymajcie się!
PS. Kotki i książki wersja tapety na fonika:
Ooo, nie znam tej serii, a "Igrzyska" czytałam i podobały mi się. Wygląda na to, że tylko Mefisio przytomny i chałupy pilnuje, a reszta robi za śpiących rycerzy. Słodko śpiących. 🤣 Dobrze, że masz Kocurku tak odpowiedzialnego kota.🤣❤️
OdpowiedzUsuńJa szłam pewnego dnia obok mojej księgarni Libro - nie wiem czy wysysłkowo mają i patrzę całe pięć tomów 49 zeta jakoś. Myślę, no przeżyję jakoś i weszłam i kupiłam. :D Ale najpierw zapomniana księga - klimat postapo superowy, klimaty prawie Walking Dead, ale nie zombie zagraża tylko strzygi, mamuny i inne potworki - bardzo mi się podoba i już płaczę, że piąty tom gdzieś w 2022 😥
UsuńPS. Ja widziałam film, podobno jest dość wierny więc nie wiem, czy sięgać po książki, jakby były za lekko ponad 9zł za tom to może ;D
UsuńNie widziałam filmu, więc nie pogadamy na ten temat. Ale, wiesz te filmowe adaptacje, to z reguły nie za fajne. Do historii kina przeszły te udane i wierne, znacznie więcej jest udanych i niewiernych, a najwięcej niewiernych i nieudanych.
UsuńNa Netflixie jest. Efekty takie że woooow.
UsuńTych spojrzeń zaspanych nie liczę. 😄 To Mefiś stróżuje.
OdpowiedzUsuńMefisio, zawsze. w nocy mnie budzi, żeby go głaskać, jak nie wezmę ziołowej tabletki na spanie to mnie wybudzi o 1 w nocy i koniec będzie, dlatego przeważnie leżą w pogotowiu na stole. Namolne toto się zrobiło...
UsuńBo nagroda dla kota stróżującego się należy. Oraz wałówka.
OdpowiedzUsuńO tak - książki i koty to najlepsze odstresowywacze i antydepresanty :). Chociaż u nas ostatnio wszystko jest na nie :/.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie