Nie zejdę, to moje pudło.


Fajna miejscówka, nie ma co.

Że nie dla kota?

Mam zejść?

Nie zejdę.

Przeszkadzam?

Naprawdę?

Tia...

Nie.

Zmuś mnie.

Zostaję tu.

Nie zejdę, daj spać.

I faktycznie tam został i spał...
Z przyczyn akrobatycznych jednak komputer wylądował pod biurkiem.

Teraz Mefisto układa się przed monitorem.

1 komentarz:

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty