Salem na fazie :)


Przyszła paczuszka i Salemek wyjął z niej ząbkami sam podusię z walerianą :)
Lizał, przytulał, ocierał się, tarzał...

Mój skarb szeptał w kocim języku ;)









A ktokolwiek się zbliżył usłyszał syk i lapą *pac pac*, a co!
Najstarszy kot w domu i w zabawie przeszkadzają gówniary! :3

2 komentarze:

  1. i słusznie, że pac pac, no co mu tu będą zabawkę zabierać? :P Moje też nie pozwalają, jak któreś coś sobie w danym momencie znajdzie do zabawy, to nie ma opcji, żeby się z chęcią podzieliły :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nasze też mają te podusie i jak już któryś dorwie , to nie da innemu ;-)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty