Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Hej hej, zdjęcia miały być do innego wpisu, Ale od kilku dni walczymy z kupą. A dokładniej maleństwo ma biegunkę. Wczoraj na alarmów do weta...
-
Witajcie poniedziałkowo, jakoś się ciężko ten styczeń zaczyna... Myszerek nadal na antybiotyku, ale Sansa ma lepsze wyniki. Jest chudziu...
-
Byłem grzeczny jak aniołek na pobraniu krwi. Nic nie jojczałem i dałem sobie ładnie pobrać krew. To jest opaska pomarańczowa. Potem dałem so...
-
Dzisiaj nadszedł czas na przemyślenia... Uwaga, ten wpis może złamać Serce. Jeśli ktoś nie ma siły, lepiej niech nie czyta... Ale ...
-
Hej, hej, Ja tak na chwilę ogarnąć życie - w sensie bloga. Żyję, codzienność pokićkana jak kolejność zdjęć. Wszystko w locie, niektóre na ko...
-
2 maj 2009 - 29 wrzesień 2021 To ten Rudy, co pół Łodzi jechał na moich rękach tramwajem do weterynarza, co zawodził, ale siedział. Ten Rudy...
-
Hej, hej! Czwartkowo wrzucam słodziaki i uciekam zaraz. Na razie nic nowego poza tym, że z Aleksem lepiej. Sansa na razie też ok, a inne miś...
cudowne widoki <3
OdpowiedzUsuńSama rozkosz takie widoki :D
OdpowiedzUsuńJa nawet nie planuję wyjazdów , bo żal mi zostawiać koty. No i nie mam za bardzo z kim zostawić ...:(
U nas dwa razy dziennie miały ponoć wizytę, ale nie wiem czy babcia się nie zdrzemnęła i na pół dnia.
UsuńOj nam też było ciężko, nie planujemy na razie wyjazdów póki co, fajnie było, ale jakoś tak... No wiadomo.