Hej!
U nas za oknem leje i pada.
Zimno, szaro, buro i ponuro... ☔
Amber w swojej kryjówce, na razie je sosiki.
Wizyta w poniedziałek, więc czekamy.
Nie nastawiamy się na nic - bez krakania...
Jako, że dziś Dzień Łojca to byłam u Jagodowej...
A Salemkowi poniosłam kilka past Miamora,
bo u mnie szlachcie żadnej nie podeszły,
więc cztery dla Salemka i ekipy poniosłam.
Zjedli w pięć sekund!
Dzisiaj fotki z telefonu:
Isia:
Ucieka na mój widok, skubana. Pamięta tego weta, ehhh... |
Salem:
Pan i Władca się wyleguje, a co. |
Siwiutki Salem Szary :) |
Gabrielle:
Ta to lubi, żeby głaskać. |
Ale futro zmienia, więc swędzi |
Panna, co nie da sobie w |
Godność Królowej |
Młoda królowa to nic nie może porządzić :P |
Salem:
Obok Niej na podusi Salemcio |
Trochę jak Król i Królowa na tym biurku... |
Oczywiście Salem ważniejszy. |
Pierwszy tu byłem i mam prawie 14 lat! |
Safi:
Ta wychowanka Króla się nie przemęcza... |
Lubi głaskanie! |
Urosło jej się, ma już 5 lat! |
Panda, nasza 7 letnia:
Panda kungfu z upolowanym |
Daj jeszcze jeść! |
Kotek głodzony, rozumiecie... |
Dej? |
Grunt, że u Jagodowej wszystkie zdrowe!
U Was też tak zimno?
My pod kocem z herbatą...
Zgram fotki z aparatu na jutro.
Do jutra zatem!
PS. Wetowi dałam znać z Amberkiem.
Jakby ktoś chciał wspomóc spłacanie długu:
🐾 pomagam.pl/milekoty1 🐾
Dziękujemy Wam za każde wsparcie!
Jak ktoś nie może wesprzeć grosikiem
to posłanie zbiórki w świat też nam pomaga.
To tak jak u nas, przychodzę do rodziców i Dyziek się chowa na mój widok! Koty mają niezłą pamięć! Na szczęście ta przyjaźń jest do odbudowania ;)
OdpowiedzUsuńU nas też zimno i leje :(