Weekendowy Morfek & Dina 😸


Dobry wieczór! 😺

Dzisiaj pokażę Wam dwa największe słodziaki śpiochy.
Oni potrafią spać wszędzie i bardzo długo.
Jak patrzę na te zdjęcia to sama mam ochotę pospać 😻





A oczy mrużą koty*

A oczy mrużą koty, kiedy przychodzi snu pora
Bo miały tyle roboty od rana aż do wieczora.
Ledwie obudził się ranek, świt jasny pobielił dachy,
Czaiły się zza firanek, by nocne przegonić strachy.

Potem poranna wyżerka i pochodziły po kątach,
Umyły trochę futerka... tak się zrobiła dziesiąta.
Następnie trzeba posłuchać jak nowa trawa wyrasta,
Ziewnąć od ucha do ucha... i już dochodzi dwunasta.

Gdy słońce niebem się toczy niczym piłeczka ze złota,
Leniwie mrużą się oczy niejednej kotki i kota.
Więc teraz drzemka niedługa i miękkie kuszą poduszki,
A kiedy zbliży się druga, czas będzie napełnić brzuszki.

Czas płynie wolno jak rzeka i w biurach kończy się praca,
Kot każdy stęskniony czeka, czy jego człowiek nie wraca,
Już słyszy miły zgrzyt kluczy, ktoś drzwi mieszkania otwiera,
Wtedy z radości kot mruczy i się o nogi ociera,

Z wybiciem piątej godziny, już po zjedzeniu łakoci
Pogodne są kocie miny i trzeba trochę popsocić.
Potem na ciepłe kolana wdrapać się można bezkarnie
Kochanej pani lub pana, nim nocka ziemię ogarnie.

Wreszcie w kłębuszki się zwiną, kuląc pod siebie ogony...
Tak pracowicie dzień minął, że trudno nie być zmęczonym...
Po niebie już księżyc kroczy, a koty mrużą oczy...

Autor Iwona Wideryńska






Tak śpią właśnie ciężko zmęczone koty...
Bo nawet w środku dnia można być baaardzo zmęczonym.
Ale chlebkują się nam koty, więc chyba idzie ochłodzenie
- sami też już cieplej się ubieramy i ja zarzucam na kołdrę koc.
No i śpi na mnie niezliczona ilość kotów...






Ostatnio na mnie całą noc spał Chessur! 🧡🧡🧡
Aż starałam się nie przekręcać, ale dawał sobie radę...
Ale jak on mruczy! Całym sobą jak tylko zacznie!
Jest strasznie kochany, a Morfeusz przychodzi sam na kolana!
Zaczynam się powoli bać... - pozytywnie! 😻





Spokojnego wieczorku! 😽

*wiersze są zacytowane ze strony Fundacji Canis z podaniem autora - autorka bloga w żaden sposób nie "zarabia" na stronie ani na cytowaniu twórczości - wiersze są zacytowane w celu popularyzacji poezji oraz adopcji czworonogów, więc udostępnienie dostępnego publicznie wiersza nie działa na szkodę autora ani fundacji

2 komentarze:

  1. Moje kociambry też odmawiają wychodzenia na dwór. Coś czują. Kocyki, kaloryfery, poduszeczki. W sumie pora na porządna jesień. Juz czas ;-)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty