Hej, hej!
Żeby nie było, że tutaj tylko smutki są i lamenty jakieś,
przychodzę ze zdjęciami z Domu Jagodowej - Salemcio,
Pandzia, Gabrielka i Safirka też przygotowywały się do Świąt.
O ile można tak nazwać spanie Salemka na szafie w koszyku...
Kto mnie budzi? |
Tu się śpi! |
Safirka wielkooka |
Że niby zołza? |
Ostatnio towarzystwo było wyczesywane i ciągle było mało...
Znaczy kłaków dużo wyłaziło - kilka kotów by człowiek ulepił,
ale taka jedna panna Gabrielka nie miała dość - czesz i czesz!
Ocierała się o furminator i patrzyła odlotowym wzrokiem :D
No weź! |
Dalej czesz! Weź to podnieś! |
No, czekam przecież, no! |
W tym czasie Salemek z Pandzią oglądali ptaszki na parapecie.
Salemcio od lat ma tu swoją miejscówkę do obserwacji,
a weź spróbuj człowieku czymś tu nastawiać to będzie kocia wojna.
Salemek ma swoje obserwatorium i to jego święte prawo kocura!
Pandzia się nie może zdecydować... |
A może jednak popatrzeć? |
O takie fajne kubeczki kocie |
Tu drugi |
Tu ten pierwszy z drugiej strony |
A tu drugi z drugiej strony |
Po oglądaniu ptaszarni postanowili mi zapozować do zdjęć.
Tak to czasami bywa, że Salemek da Pandzi buziaczki,
a Pandzia da buziaczki jemu - Miłość od Święta normalnie :D
Podziwiać póki trwa! Jest też filmik z tego buziakowania ^^
No i tak to płynie kocie życie - słońce za oknem, więc ciepło,
a jak ciepło to plamki słoneczne pozajmowane przez koty!
Buba mały szaleniec znów coś ma z oczkiem - biedactwo,
ale nie mam zdjęć - ma szajbę mimo wszystko, więc będzie ok.
Miłych dwóch dni Świąt! :)
PS. Na koniec obrazek od Daily Cat - nie mogłam się powstrzymać :DPS2 U Mamy kotów jest nadal 7, ale mnie nie zaszczycili obecnością:
Isia spod kanapy, Bziba bojąca się wszystkiego, Buba śpiąca w ukryciu.
Trudno pisać o czymś innym, kiedy myśli zajęte dolegliwościami kocich dzieci ....
OdpowiedzUsuńTe też są cudne, szczególnie Safirka ma niesamowity wzrok ;))
Bo wredny to kot jest :D ona nie lubi Sowki i koniec! XD
UsuńMoje nie przepadają za furminatorem. Purka daje się poczesać przez chwilę (dobre i to, bo wyczesuję drugą ją!), Misiek wcale. Amaya akurat lubi, ale też do pewnego momentu. Hedwigę nadal uczę. Furminator fajna sprawa, dobrze sobie radzi, ale żeby jeszcze koty chciały tak czesto jak potrzeba, haha :D
OdpowiedzUsuńCudne kubeczki!
Wierszyk znam, bardzo mi się spodobał :)
Wierszyk od Kottera :) Genialny :) Ja moim miałam kupić, ale nie chce tak drogiego jak ten u mamy, bo w tej cenie to ja mam żwirek na miesiąc XD
Usuń