Sansa💕 |
Jagusio i ja💞 |
Cebulka czyli Daenerys💖 |
Poranne rozmowy 💗 |
Chess,Alex i Sher 💜 |
Ejmisia 💚 |
Niki 💙 |
Mefi 🖤 |
Sher 💜 |
Morfi 💛 |
Niki i Alex 😸 |
Sher, Niki i Alex😻 |
Przejęcie łóżka 🙀 |
Przygniatacze 😸 |
Przejęcie się rozległo... 🙀 |
Królowa żelaznego tronu |
Wieczorku towarzysze |
Poranni przygniatacze 🐱 |
Mefisiofeliś 💓 |
Moje kolorowanie |
Kredki odpakowane w końcu Czekały od lutego 😹 |
Jedno dobre w chorobie,że można kolorować.Mój też takie ma i koloruje.Jego córka też .Nawet należy do jakiejś grupy ,ze wysyła jak pomaluje dalej.
OdpowiedzUsuńO grupie nie słyszałam. Ale kolorowanie jest fajnym sposobem na stres. Bo koloruje się dla siebie a nie na jakieś wyścigi w piękności i ilości cieni etc. Jak mam wene to mi wyjdzie łączenie kolorów jak nie to nie. Mam album na fb gdzie mam wszystkie pokolorowane strony sfotografowane.
Usuń