Witajcie!
Dalszy ciąg zdjęć z Jagodowego telefonu nadciąga.
Tym razem sesja zdjęciowa póz jakie ja rzadko widzę.
Kotki Jagodowej najlepiej lubią, jak nikogo nie ma,
a wtedy Isia jest widoczna, a nie jak przy mnie w pudle.
Safirka |
Isia na stole |
Ja takich widoków nie widzę |
Buba i Safi |
Są koty, które lubią spokój i ja się nie dziwię...
Wiem po moich, że najlepiej jak jest stała rutyna.
Jak ktoś przyjdzie na dłużej pojawia się u nich chaos.
Jakby się nagle powietrze zmieniło i temperatura.
Buba rekordzistka luzu |
Bubson :D |
Safcia odpłynęła |
Pandzia wyluzowana |
U Jagodowej koty lubią leżeć na kaloryferze...
Ja nie wiem, jak tak można wytrzymać - masakra.
U mnie niestety nie ma miejsca pod parapetem.
Morfi tylko w kuchni korzysta pod sufitem.
Nie ma miejsca człowiek! |
Isia na kaloryferze |
Zaspany Salemcio |
Bubson |
Isia najbardziej chyba cierpi na tłumnych wizytach,
bo zawsze się chowa - tylko Babcię akceptuje na głaski.
Gabrielle i Buba przychodzi na głaski, jak wpadamy,
Salem się też domaga, a Safirka szuka okazji do jedzonka.
Buba na półce |
Safirka i Buba |
Bardzo poważny Salemo |
Safcia się inhaluje kaloryferem |
Koty są mistrzami luzu - znajdą miejsce wszędzie.
Ale wiadomo, że nie warto inwestować w legowiska.
Najlepsze jest łóżko, a do tego pościel człowieka.
I to nic, że chce się pościelić - kotek śpi to ważniejsze.
Pandzia się smaży na kaloryferze |
Gabrysia dołączyła na pufę :) |
Czego potrzeba kotu
F. Klimek
Kotu potrzeba niewiele:
Pogłaskać go tylko w niedzielę,
w poniedziałek, wtorek i w środę
leciutko podrapać go w brodę,
w czwartek, w piątek i w sobotę
pobawić się trochę z kotem
i w niedzielę – znów niewiele.
A jeśli ci się uda
pokochać go troszeczkę
i tym co mu smakuje
napełnisz mu miseczkę
i mocno postanowisz
nie oddać go nikomu
i zgodzisz się by czasem
porządził trochę w domu,
to zauważysz potem
(to zresztą przyjdzie z wiekiem),
że będąc bliżej z kotem,
jesteś bardziej człowiekiem.
Głodny kotek! |
Sesja była, a śniadanie? |
Bubson Szajbuson |
Czasem trzeba odespać... |
Na pewno w kocie stado u Salemka wniosła życie Buba.
Sówka poszła na wynajem z Siostrą i tam ma spokój.
A wszystkie koty widać na wierzchu jak jest ich Pańcia
- wtedy jest efekt "gdzie nie spojrzeć tam kot"... :)
Miłej reszty tygodnia! ;)
PS. Chyba jest lepiej, nie wiem, w czwartek kontrola.
Odezwę się.
PS. Chyba jest lepiej, nie wiem, w czwartek kontrola.
Odezwę się.
Zdrowiej, Kocurku ... za często się rozkładasz chorobowo.
OdpowiedzUsuńKoty są jedyne w swoim rodzaju, ten ich leniwy wzrok, albo czujny, ta miękkość ruchów, mruczenie, albo gniewny syk ...
No wiem właśnie, że za czesto, najwyzej nastepnym razem trzeba się na grypę zaszczepić.
UsuńOj tutaj u MAmy to najlepsza jest Gabrielle, ona się domaga klepania w pupę. Pandzie trzeba glaskac jak barankuje, ale zadna z panien nie da się na ręce.
Nosidełkowy jest tylko Salemcio.
Klimek jak zawsze genialny :). Kociamberki rozkoszne :))). Moje maluchy najmniejsze dwa potrafią się tak skonfigurować na największym w domu łóżku, że ani pół człowieka nie może się tam już położyć. Rozciągną się po przekątnych i śpij sobie, człowieku, na dywaniku...
OdpowiedzUsuńAno dlatego cenię tę starą zapasową kanapę u młodego. Bo czasami jak wstanę i wracam i widzę zajętą moją połowę to idę tam - mam zapasową kołdrę i poduszkę tam na stałe.
UsuńChyba to jest totalne zakocianie XD
Zdrowia Kocurek..A coś często się przeżiębiasz.Mam nadzieję,że po kontroli bedziesz zdrowa.okłady z Twoich kotków pomogły na 100 procent.
OdpowiedzUsuńDam znać w czwartek. No chyba mnie szczepienie na grypę kolejnej jesieni czeka. Ale ja tam już sama nie wiem bo straszą, że ten wirus tu idzie.
UsuńNie wiem, myślę nad jakimś badaniem odporności.
Lekarz powiedział, że ostre zapalenie oskrzeli to pogrypowe jest,,, Nigdy do teraz nie miałam prawdziwej grypy.
Zdrowiej szybko, Kochana.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia kociaków the best. Zwłaszcza to pierwsze.
Pozdrawiam serdecznie
Oj takie sesje przy kwiatach najładniejsze. Ale moja banda by je zjadła ...
Usuńgenialne te obrazy! Powiesiłabym coś takiego na ścianie - oczywiście gdyby było malowane, a nie drukowane :P
OdpowiedzUsuńWystarczy wpisać autorkę w Allegro :) ceny jednak zabójcze...
Usuńnajdroższe na płótnie farbą olejną kosztują na allegro 90zł. To są zabójcze ceny za rękodzieło? Żartujesz.... prawda?
UsuńTo może ja trafiłam na jakąś odsprzedaż kiedyś bo było chyba 500
UsuńAlbo teraz ceny niższe że względu na sytuację
UsuńJuż wiem tamte co widziałam były większe. Tu masz 30 na 40. Kiedyś były jeszcze większe. Taki że jak patrzyłam na tę kocie i domki to stwierdziłam że nie mam ściany takiej :) bo mam całą ścianę regały i półki na ścianach
Usuń