Po:
Nie mam czasu pozować Matkie! Muszę się umyć po tym Wecie.
Ejmisia ma ząbka mniej z tego, co widzę i dalej już nie mogłam zobaczyć, bo jest obraża stanu. Wypiła troszkę zupki, ale nic więcej jej nie daje, bo jeszcze ją zemdli. Była dzielna i to najważniejsze! Wizyta za tydzień i dam znać! A prywatnie się dowiadujemy, co miała robione, bo przy tym zamieszaniu dzisiaj to było ekspresowe wydanie Misi 🐱
💚💚💚
Witajcie wtorkowo!
Trzymajcie kciuki!🍀 Ejmisia nasza mała Aimèe będzie miała JUTRO operacje! 🦷
Po zabiegu dowiemy się ile zębów trzeba było usunąć.
że jej organizm chce się pozbyć wszystkich ząbków...
Odnajdę obrazek, który kiedyś zrobiłam i skreślę na nim to, co zostało usunięte.
Trzymajcie kciuki! Bo to jest nasza Kotek Babcia, która kończy w tym roku 10 lat!
I nie może nic pójść źle! Nie zgadzamy się! ☘️
Choć stres mnie zjada, bo wiecie narkoza to narkoza...
U reszty stada się nic nie dzieje za bardzo.
Wiadomo, czuć wiosnę i szajba jakąś trwa.
Wszystko leci, a i maskotki znajduje w dziwnych miejscach.
Okazuje się, że Misza lubi sobie przenieść misia.
Jak to brzmi 😹
Już jest zerwana roleta w kuchni, ale niestety.
Został wyłamany zaczep i do póki nie znajdę nie powieszę.
Ale w sumie liście na drzewach to nikt mnie nie widzi.
Długo będzie teraz jasno, roleta zbędna.
Przydaje się zimą jak drzewo gołe i światło włączone.
Jak przypomnę sobie jakieś jeszcze szkody to zanotuję.
Póki co wszystko u mnie jak u Tabazzy i Romki nieco.
Jak spadło to leży i może za kilka dni to ogarnę... 😼
Ta pogoda dobija moje gnaty coś ostatnio,
Motylowa mówi, ze chyba się zaczynam starzeć... 😾
Ważne, żeby poszło wszystko dobrze z Aimèe! 💚💚💚
Fluidy mruczne i kciuki, mordkościski i łapkokciuki
i wszelkie dobre prądy i wibracje mile widziane 🍀☘️🍀
Napiszę jutro aktualizacje tutaj jak tylko ją odbiorę!
Kciuki trzymane. 🌊🍀🌊🍀🌊🍀🌊🍀. Narkoza lepsza od pchania ton antybiotyków.
OdpowiedzUsuńA Misia? Dlaczego bez misia? Ona nie będzie teraz kubraczkowa? Dobrze doczytałam u siebie?
Miszka miała zabieg więc ja mam z głowy. Adoptowana była już po. Chociaż tyle. Bo bym zawału dostała, bo ona jest wszędzie. Ona nawet w półki z książkami umie wiejsc....
UsuńRysia też umie. Gorzej że przy okazji umie się pozbyć z tych półek książek. Spidercat. Wybrakowany.
UsuńCzymam i nastawiłam Mrutka. Za wątróbkę go nastawiłam i fluiduje.
OdpowiedzUsuńOj to Mruciu gwarantuje oby oby ❤️❤️❤️
UsuńKciuki trzymane od wczoraj :) Jak tam?
OdpowiedzUsuńWszystko dobrze. Właśnie z nią w plecaku wracamy. Dziki tłum tam jest czekaliśmy na naszą Wet bo mają dzisiaj konsultacje kardiologiczne. Ale ważne że jest ok!
OdpowiedzUsuńUff...
OdpowiedzUsuń