Witajcie środowo,
Głowa mi z lekka pęka, ale co poradzić jak są stresy.
Dziecko właściwie spakowane na obóz jeszcze kilka drobiazgów.
Zaraz wyruszam mu dokupić to, czego brakuje - ciężki ten plecak...
Maluchy ogarnięte ostatni zastrzyk był, jeszcze odrobaczanie i już.
Kolejne doby będą szalone, bo trzeba ogarnąć dziecko na 100%.
I stawić się na zbiórkę wyjazdowa o świcie w sobotę z plecakiem turystycznym.
Znaczy dzieckiem z plecakiem tym na plecach...
Ja nie wiem jak, ale trzeba będzie go obudzić o 4 rano.
Ja nie wiem jak, ale trzeba będzie go obudzić o 4 rano.
Poza tym upałów nie mamy, ale i tak ciepło jest dość...
W pracy ledwo się da wytrzymać w tym cieple i szumie.
Nie jest bardzo źle, bo sezon urlopowy, ale zmęczona jestem.
Trzy dni po urlopie i już by się przydał następny urlop ;D
Po urlopie powinno być wolne na odpoczynek pourlopowy!
Wczoraj dzielnie złożyliśmy szafkę kotooporna, żeby chować buty.
Miałam taka szafkę skrzynke, ale tam dźwignia się zepsuła,
a poza tym niskie to głębokie
i nic nie widać co jest w środku - czyli wszystko jak leci.
Maluszki szaleją i to mi uspokaja duszę mimo wszystko.
Za chwilę będę mieć dziesięć dni bez dziecka w domu,
a to będzie stres, bo nigdy był na obozie - na wycieczkach tak.
Ale to stres dla mnie, bo małego harcerza czeka przygoda życia.
Po pracy będę czytać Chłopów i oglądać polecony przez Młodego Ragnarok.
Chłopów czytam za sprawą akcji na Instagramie - nigdy nie czytałam.
Albo się wykręciłam jakimś opracowaniem - nie pamiętam.
A byłam w klasie humanistycznej i miałam tych lektur strasznie dużo.
Chciałabym moją listę lektur z liceum, bo nie pamiętam co tam było 😆
Poza tym odebrałam dwie kolejne książki do recenzji dla SQN.
Więc póki co życie dyktuje nam, co mamy czytać w najbliższym czasie.
Ale to dobrze, bo taki przerywnik motywuje do zmiany klimatu lektur.
Patrzę na listę lektur w szóstej klasie i ciekawa jestem, czym ich polonistka dobije.
Do tej pory nie było nic zaskakującego poza Kajko i Kokosz.
Resztę wszystko miałam to samo mniej-wiecej albo czytałam to sama.
Ale nie będzie miał aż takiej listy lektur jak ja w humanistycznej - oj nie...
Jeszcze się nie udało ruszyć ani nowego Wiedźmina ani Avatara Istota Wody.
Jakoś tak życie nas dociska, że sił i czasu brakuje porządnie usiąść ogarnąć.
Czekam jednak jak dziecko pojedzie to mu zepchnę te jego półki i kąty 😆
Może mnie nie zabije jak wróci, ale chce skrzynie po butach
ustawić sobie przy łóżku i mieć jak Wiedźmin w grach czy tam filmach.
No to najpierw Młody Panie Wiedźmin proszę miejsce przy łóżku mieć...
Ale to miejsce zrobi Mama, bo Wiedźmin idzie ubić jakąś strzygę pod Wapienicą.
Morfeusz tam polegiwał, ale on ma uczulenie na aparat ostatnio.
Szafka złożona we trzy osoby, ale poza tym kotooporna i pojemna nawet.
Tyle, że trapery Młody sobie wsadzić bokiem położy, ale to nic na tyle półek...
A przekładając ze skrzyni przejrzeć co tam jest i wyrzucę tzw "może kiedyś".
 |
| Sherlock & Daenerys rok 2017 |
Ku pamięci 🔝
W 2017 zanim pojawiły się problemy u Amberka
pojawili się u nas Sherlock i Daenerys!
Mija im więc z nami już 6 lat ponad!
Miała być tylko Daenerys, ale gościu chciał się pozbyć,
więc jest i Sherlock - wychowany przez Mefa na kopie siebie.
To uciekam ogarniać - odezwę się pewnie jakoś na weekendzie.
Ciao!
PS. I tego samego dnia po napisaniu wpisu dostałyśmy info,
że na obozie będą klimaty Wiedźmina! I więc jest stylówa
za pozwoleniem Młodego Wiedźmina oczywiście:
No to niech jednak ubija te kikomory XD
Widać dopiero przy dużych futerkach (Miszunia❤️) jakie to drobiazgi jeszcze. Będą duzi, tak jak piękna parka sześciolatków ❤️.
OdpowiedzUsuńSzafka udana, ja te buty w których wychodzę teraz trzymam poza szafką (tak wygodniej, bo szafka taka bardziej trudna), ale mniej wygodnie jak szukam wywleczonych z nich wkładek i wybieram z nich papierki i piłeczki🤣. Młody niech nie ubija strzygi, znacznie korzystniej zaprzyjaźnić strzygę słodyczami 🤣, patrz strzyga Sabinka Mileny Wójtowicz.
Młody niech dobrze się bawi i wypoczywa - zasłużył, jak mało kto!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że maluchy brykają, znaczy że jest dobrze i niech tak już zostanie. Miszka-kocia niania świetnie się opiekuje :))).
Gratuluję nabytku meblowego, przydatna rzecz!
Odpoczywajcie też, korzystając, że koty zdrowe a dziecko na wywczasach :).
PS. Chłopów dobrze mi się czytało, ale pamiętam, że najpierw był film, uważam zresztą, że bardzo dobry. Może warto obejrzeć, żeby wczuć się w klimat, chociaż ten z 1973r to film z innej epoki (w sensie nakręcania), więc może dzisiaj też ciężko się ogląda, a nowej wersji nie widziałam... w sumie może też bym ten nowy obejrzała...
UsuńJestem na setnej stronie na 750 chyba XD
UsuńA nowy film "Chłopi" ma mieć premierę dopiero we wrześniu! Chyba się wybiorę, chociaż zawsze mam obawy, czy odgrzewane kotlety są dobrym daniem :).
UsuńSzafeczka trafiła się na Allegro Days za 199 zł ;D Więc choć potem jak maluchy rozłożyło to mi było szkoda to jednak z drugiej strony baliśmy się, że to ta nowa choroba a buty trzeba gdzieś chować, żeby do podeszw nie miały dostępu. No i nie odwołałam zamówienia choć 10 dni trzeba było czekać.
OdpowiedzUsuńNa pewno się przyda i będziecie wszyscy zadowoleni :).
UsuńWidzę, że nie tylko moja Pusia jest przeciwniczką wszelkiego fotografowania jej osoby. A ostatnio w ogóle jej podpadłam tym, że zaniosłam ją do weta. Koniec kociego świata. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńA to fakt, że niektórym moim Kotkom uda się np raz na miesiąc zrobić zdjęcie, bo tak to rozmazane w ruchu... Najłatwiej jak śpią albo leżą, ale to też nie zawsze. Jak nie ma humoru pójdzie sobie w ostatniej chwili nim aparat złapie ostrość...
UsuńPozdrawiamy!
Słodkie kociaki. Jak dawno mnie już tu nie było, ale kociaki zawsze górą.
OdpowiedzUsuńDobrze ,ze maluchy zaczynaja dokazywać i brykać jak to kociaki powinny 👍 Chłopi to byle jedna z ulubionych moich książek , czytałam ja kilka razy i niektóre fragmenty znałam na pamięć …..
OdpowiedzUsuńA to podziwiam. Ja na 219 stronie na ponad 700 jestem. Czyli mają wigilię i zmęczyłam się i padam spać po tej pracy językowej że tak powiem 😆
UsuńJak one szybko rosną... 8-O
OdpowiedzUsuńOne nie mają dna! Jeść trzy razy dziennie puszka całą na trzy łebki. 🙀🙀🙀
UsuńPiękne kociaki, ten szary duży cudowny :)
OdpowiedzUsuń7 kg miłości :)
Usuń