Mała apokalipsa przyszła... 😿
No niestety, mamy małą apokalipsę.
Przedwczoraj wieczorem Amber wszedł w szafę...
i tak został tam aż do następnego dnia
do póki nie wróciłam z pracy.
Weterynarz.
Antybiotyk.
Reszta też kicha...
Miałam napisać, że najbardziej sie martwię o maluszki,
ale z drugiej strony o ośmiolatki także,
i o młodzież też.
O wszystkie sie martwię.
Lizyna zamówiona.
Beta glukan w akcji.
Trzymajcie kciuki.
W sobotę Amber do weta - dam Wam znać.
Niech hespers czy jak mu tam, niech spada!
A i chciałam podziękować osobie z Facebooka,
Ktora pod obrazkiem od Marty napisała,
że się podzieli Oridemrylem.
Mam awizo, dzisiaj biegnę.
Dziekuję bardzo!
Ratuje nas to!
Uszka ładne mają, ale leczenie 21 dni musi być,
bo tyle trwa cykl czegośtam świerzba.
Jeszcze raz dziękujemy!
Leczenie potrwa, postaram się jakiś bazarek uruchomić...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Dzisiaj nadszedł czas na przemyślenia... Uwaga, ten wpis może złamać Serce. Jeśli ktoś nie ma siły, lepiej niech nie czyta... Ale ...
-
Środa: Jutro operacja. Jest zmiana od wątroby a do okolic gdzie się kota kastruje. Jutro nam powiedzą co to jest Poniedziałek: Kroplówka w ...
-
Witajcie w tej końcówce stycznia... Szybko zleciało, co tu mówić. Chorowanie minęło na szczęście... Niby może kaszel być i do trzech tygodni...
-
Witajcie czwartkowo! Na początek wieści nuszkowe są takie, że ma się zrosnąć, głęboko nadal jest krwiak, więc na usg nic nie widać tylko ...
-
Witajcie... Kończy się ten rok, nadchodzi świąteczny czas... Choinka gotowa, drobiazgi pochowane... Staramy się, by Młody miał niespodzianki...
-
Hej, hej! Dzisiaj przyszła do nas ogromniasta paczka. Mamy też ubraną Choinkę u Młodego - jak co roku na kocio i na biało - jego marzenie. ...
-
Hej, hej! No i dopadło nas tym razem, ale po kolei... Najpierw w poniedziałek telefon, że mama ma virus i nas zaraz na kwarantannę wrzucili ...
Bardzo współczuję kociej apokalipsy :(((
OdpowiedzUsuńMoc kciuków za zdrówko, oby szybko wróciło dla całej bandy ! ♥