Jakoś szaro buro i ponuro dzisiaj...
Wszystkie koty maja śpiączkę.
Nam ludziom też się nic nie chce...
Na rozjasnienie dnia wrzucam kilka figurek kocich jakie mam :)
u Jagodowej jest większa kolekcja, ale to niżej pokażemy.
Te tez mi upolowala.
A tu Salemek w Sylwestra odwiedzony:
I podeslane foto od Aś - nowej 'mamy' Sòwki.
Gabrysia, sówka i Safi ;)
I tu na koniec figurki Jagodowej:
Miłej niedzieli!
Młody po raz kolejny chce trochę pluszaków dać.
Zbieramy na badanie i ew. leki Amberka.
Żywe koty fajne i te figurki też ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie figurki bardziej w głębi w półkach bo ja mam wariatów ;) U mamy nie ruszają nic, bo ona ma same dorosłe damy. :)
UsuńPiękności. Urocze zdjęcia. Rozbawiło mnie zdjęcie kotka w torebce. :D Koty to niesamowite stworzonka. <3 Miłego dnia. :)
OdpowiedzUsuńFoty takie z telefonu, bo gdzieś aparat wcięło, jak zwykle... W torebce jest sówka. Ona to taki kot z innej planety ;)
UsuńMoje kociaki to też od razu do torebki wchodzą jak tylko wrócę z zakupów ;)
OdpowiedzUsuńOj i bułki potrafią próbować gryźć przez worek 😹
UsuńUrocze zdjęcia, szczególnie to z kotkiem w torebce. <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
Akurat ten kotek w torebce nie jest miły :D znaczy jest do wybranej sobie osoby, na mnie syczy -.-"
UsuńJakie piękne te figurki, gdzie takie można dostać?
OdpowiedzUsuńMoja mama w second hand zagłada czasem i jak jest cos ładnego to bierze. Czas za 3 zł, czasem za 5 albo 8... Nierzadko sa lekko uszkodzone, ale łatwo to podratowac :)
Usuń