Dzień Czarnego Kota 🖤


Hej, hej!

U Was też biało było o świcie?
Wyglądając przez okno maluszki po raz pierwszy
zobaczyły biały puszek na dachach i drzewach...
Teraz niestety nie ma po nim śladu... :(


Ale wróćmy do tematu czarnego kota!
Dzisiaj swoje święto mają czarne koty ponoć.
Zatem przed Państwem mój najstarszy i najukochańszy
Czarny Kot Salem - zdjęcia z 2005, kiedy miał roczek.



Powyżej to wiadomo, że to młoda Ruda.
Ile to lat minęło... - ale cisza! Było minęło! ;p
Poniżej zacny profil Jaśnie Pana Salemkowskiego:






Nadal jest z niego kotozając albo kotokrólik,
jak kto woli - dlatego uwielbiałam serię kubków
z Vincent de Kot - kreskówkową kopią Salemka :)

Bardzo trudno znaleźć inny obrazek,
ale to jest kot :)

Lecz w 2013 Salem przestał być jedynym czarnym kotem
w progach domu Jagodowej - pojawiła się Safirka,
którą wychował jak swoje maleństwo :)




To zdjęcia z 2016 r, więc nie jest już maluszkiem.
Ale i takich też mam sporo - trzeba się doszukać.
Safirka, jak widać ma troszkę białego na szyjce :)



Doszłyśmy zgodnie ostatnio do ważnego wniosku, że:
"stado nieważne, gdy nie ma w nim czarnego kota" ;)
Bez obrazy tylko proszę - po prostu w nich jest TO COŚ.

Mały Salem w 2004

Mała Safira w 2013

Wszystkiego najlepszego Czarnym Kotkom!
Jesteście MAGICZNE :)

A jutro pokażę Wam moje czarne dranie... :)
Bo też mieszkają u mnie takie czorcie osobniki,
podobnie grzeczne jak Salem i Safirka :P

Miłej soboty!

5 komentarzy:

  1. Najlepszego dla wszystkich czarnuszków w stadzie ! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czarne koty są wspaniałe! Podobnie jak wszystkie inne☺ W ubiegłym roku świętowałam z Negrecito ale niestety musieliśmy się rozstać:-(
    Wszystkiego najlepszego dla Twoich czarnuszków!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas też odszedł czarno-biały, ale w większości czarny Amberek... Ech,... :( Smutno. Przytulamy. Wiemy, co to znaczy... 🖤🧡

      Usuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty