Dzień dobry, dzień dobry!
U nas nadal zimno i biało, i wieje.
Zima się trzyma jak się patrzy i nie ma zamiaru
nigdzie sobie iść, ale są tego plusy:
Kotki się przytulają bardzo, a może to Feliway?
Używam tego tradycyjnego, tego Friends nie znam.
I wiem, że żeby ocenić efekt musi minąć czas
- zalecają 3 miesiące stosowania i tyle planuję.
Nikusia z rana... |
Wstać czy nie wstać? |
Oto jest pytanie... |
Morfi w królestwie zabawek |
Co jakiś czas jakaś pacnie... |
Kolekcjonuję, a co? |
Nikusia się domaga |
Nie wiem czy to jej urok |
Czy to zima... |
Czy Feliway? 😹 |
Mocno myślę nad integracją, bo wpadki bywają.
Ale i Mefisio bywa zazdrosny o Chessurka.
Lecz spokojnie - nie ma żadnej wojny, a ja chce zgody.
Chcemy zgodnej codzienności dla nich, wiec działamy.
A czy będzie efekt zobaczymy - Maluchy z nami 5 miesięcy,
a Lunka zaledwie miesiąc u nas jest - mamy czas!
Feliway bedzie tyle zalecają - nie chce potem wyrzutów sumienia.
A tak rano spaliśmy |
Zdjęcia robił Młody |
Nikusia ma coraz więcej rudego |
Jaguś patrzy i nie wierzy, ze to gowniarstwo takie grzeczne |
Morfeuszek Niewiniątko... |
Kto jest najpiękniejszy? |
Spróbuj nie powiedzieć "Nikusia" |
Morfeuszek |
Obecny drapak mają mocno wykończony, ale chomikuję.
Chce nazbierać sobie na jakieś mniejsze, ale ze dwa może?
I jakieś mądre konstrukcje, żeby zaraz nie było połamane.
Młody zadeklarował, że on u siebie chce też kocie drzewko.
Podpowiedzi mile widziane - my póki co odkładamy!
Taki drapak bym chciała |
Lunka się przytula |
Napisz, ze mnie kochasz! |
Tak się ogląda serial... |
I tak się śpi przy netflixie |
Tak się siedzi :D |
Przyczajona pantera |
Idzie ten zazdrosny Mef! |
Wiadomo, że kartony są najlepsze, a drapaki tez z kartonu.
Ale chce, by miały półki, gdzie skakać i wariować...
Szczególnie ta młoda szarańcza z Chessurkiem na czele.
Lunka patrzy na nich - dolaczyłaby się, ale nie ma odwagi.
Pomysł z obroża dla niej nie wiem, czy trafiony.
Odwagi musi nabrać więcej, bo i tak Mefiemu packi oddaje.
Ona sobie w kasze dmuchać nie pozwoli, o nie...
Mefisto szkoli Młodego
wysiadując to, jak jajko XD
|
Tak dzisiaj śpimy... |
Ona chrapie :D |
4 grzańce |
Matka daj spokój! |
Ale brudny jesteś!!! |
Chyba trzeba im dać trochę czasu i przestrzeni... :)
Żart prowadzącego :D |
Spokojnej Nocy!
PS. 🐾🐈🐾🐈🐾
W Warszawie 9 lutego będą szyte Cudeńka na akcję
od 10 do 14:30 w Warsztacie (plac Konstytucji 4)
Szczegóły tutaj:
Ja szyję w domu i pochwalę się w odpowiednim momencie 😸
🐾🐈🐾🐈🐾
Rosną jak na drożdżach.Luna śliczna.U mnie wkład przy przeprowadzce zadział.Tyle kotków ,trudno o pełną komitywę.Trzymam kciuki.U nas śnieg stopniał całkiem.
OdpowiedzUsuńDotychczas wszystko było oko, ale to zawsze przy dokoceniu pół roku sie ukladaly. Teraz po prostu trochę większe dokocenie wyszło, więc mam nadzieje, ze to to.
UsuńNie znam przypadku, by koty się nie dogadały w końcu. Trzeba dać im czas. Zazwyczaj to ludzie nie mają cierpliwości. Zwierzaki zawsze się poukładają. Jakiś pakt o nieagresji podpiszą w najgorszym wypadku. U mnie jest koteczka, która nikogo nie lubi. Wszystkie koty o tym wiedzą i jej po prostu nie ruszają. I spokój. U nas też zima :-) Jest super :-)
OdpowiedzUsuńA tu bez bicia sie przyznaje ze ja to już bym chciała żeby był lad i miłość. Ale to może dlatego, że pamiętam jak trzy lata temu Amber i Mefisio w obrozach chodzili bo się poklocili o Sanse (rui nam dostala wariatka w wieku 5 miesięcy). Ale wiem, ze ten Feliway dziala - Chessur zostawil poduszkę od kanapy w spokoju. Już na nią nie sika. Uff. Druga sprawa, ze dostawilam kuwetę. I mam 5 kuwet - 3 mega jumbo w kuchni i dwie różowe dla kociątka - po jednym na pokój.
UsuńWiem, niecierpliwość jestem, ale wszędzie piszą pół roku minimum na ułożenie się stada. Oj człowiek nie wierzy, ze od pół roku to Amberka nie ma... :(
Dogadają się, przecież mają Ciebie. :) Bardzo lubię te wasze zdjęcia. Od Was bije wielka miłość i troska... także zrozumienie i siła. Rozbawiły mnie fotki, jak śpisz. hihi Mega urocze. :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, by kotki super się dogadały. Wierzę, że się uda, bo no Ty tam jesteś. <3
Oj ja to niecierpliwie chyba podchodzę, bo to stado, bo luna dopiero miesiąc, więc co się ułożyło z maluchami to teraz hierarchia na nowo jak domino sie ustawia. Zawsze tak jest przy nowym kocie - pamiętam to Ale człowiek chcialby mieć za sobą :)
UsuńA dziękuję za miłe słowa! 🌹
No fakt, ze po dwóch miesiącach Feliway i obroży Amber i Mef dali wtedy spokój , ale co się człowiek nadenerwowal to jego. A tu fakt, że aż takiej wojny nie ma...
Ale tak - to przez to jak bardzo je kocham chce by było jak najlepiej. Wiec zalecane 3 miesiące dla utrwalenia efektu będą. Trudno. Będę jeść zupki chińskie jak trzeba.