Uwaga ❣️ Chessur się UŚMIECHA 💓💓💓 + ⛈️


Witajcie!

Przyznaję się, że tu marudziłam ostatnio nieco...
Jest to spowodowane zmęczeniem też - po prostu.
Za długo trwa to wszystko i odbija się nie tylko na mnie,
ale na wszystkich - Młody też ma dość, Motylowa też...
Ale tylko spokój może nas uratować w tym czasie.


Niewiniątko, ale nie dotykać oczu ani noska.



To prawda, że widok ludzi w maseczkach wywołuje lęk.
Nie wiem, czy widzieliście horrory, gdzie postać nie ma ust,
a tak teraz wyglądają pewnie dla naszego mózgu ludzie.
Więc trzeba sobie na kocie pyszczki patrzeć do woli... :)
Szczególnie uśmiechniętego Czesia zwanego Chesurkiem!




A ja się zmieszczę? MUAAA

Idź na tyły, ja tu leżę!


Są plusy siedzenia: Czesio ostatnio jest odważniejszy do mnie.
On mimo, że prawie dwa lata ma (w sierpniu urodziny)
to ma w sobie nieco z dzikuska takiego szalonego...
Głaskać można kiedy on chce i po głowie głównie,
czasami pozwoli po plecach, czasami po brzuszku...



Padł kotek...

Uwaga!!!


Ostatnio od kilku dni Czesio przynosi mi zabawkę,
kładzie ją obok mnie, a ja rzucam, on wraca z zabawką...
I tak się bawimy jakiś czas, nawet teraz jak piszę posta
- on mi kładzie zapinkę od chleba, a ja rzucam za siebie,
on wraca na biurko z nią i siedzi taki i czeka aż rzucę...

Czesio się UŚMIECHA!

I zasnął :)


Kocham tego gościa :)

Toootalny błogostan :)

Kto by pomyślał, że taki niedźwiadkowaty kocur
nagle będzie mi niemalże aportował jak piesek?!
Zaobserwowałam też, że oboje z Morfeuszem
przerośli największego kocura w stadzie - Alexa.
Bo Jagusia to nie liczę, bo jego siła w puchatości.



Misiek pluszowy taki :D



Pewnego razu weszli razem z Aleksem do kuchni.
Ja patrzę, a to białorude nóżki na krótsze niż te gazele.
No i masz Dziadku, przerosły Cię nicponie jedne!
Jak tak podnoszę jednego czy drugiego to 6 kg jest...
Kto by pomyślał, że takie olbrzymy z nich porosną?



Totalny zdecydowany zwis :)



Oboje są mistrzami spania - jak śpią to na zabój.
Takie zdecydowanie czuć w tym, jak przyjdzie i walnie.
Zdecydowanie tak, łebek położy, oczka zamknie i śpi,
a ty się nie waż człowieku ruszyć, bo Czesio się obrazi,
a Morfeuszek obrzuci cię oskarżeniami o koniec świata.

Ale jak to idziesz siku?!

Na filmiku jest próbka Morfisiowego śpiewu :)
I od razu mi się jakoś na Duszy lżej zrobiło...
Oj te MiSki nasze pluszowe... Kochane są...
I dna nie mają w tej swojej puchatej pojemności.

Czarny Kapturek na FB

Miłego końca tygodnia, bo właściwie zaraz wolne!


💕 Bądźcie zdrowi! 💕

PS. Burza!!!







9 komentarzy:

  1. Chesur psychoterapię ci robi ;) Korzystaj, tylko za garść chrupek ;) Miłego, majowego weekendu Wiewiórkowa Rodzino :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czesio kocha chrupki najbardziej na świecie i je jak koparka - cała paszcza chrupków do gryzienia i wypada mu na około jak gryzie... -_-
      Może się uda wyjść na spacerek jaki, zobaczymy :D

      Usuń
  2. Bzikowa ma rację, psychoterapia za darmochę :)))). Masz osobistego trenera personalnego, można powiedzieć, istny luksus!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na to patrząc to wygrałam w lotka :D Ogródki Zen czyli kuwety można nazwać to też luksus - nie muszę kupować pojemnika z piachem i bonsai i minidrabinka - mam mega Jumbo pojemniki z piachem i dodatkowo mining w postaci zjawiskowych wykopalisk 😹😹😹

      Usuń
  3. Aportujący kot to chyba nie za częsty widok? Ogólnie to jest u Ciebie na co patrzeć w kontekście zwierząt.

    Na razie jakoś nie mamy głowy do przyjęcia zwierzaka do domu. Może kiedyś, kto wie.

    Z komputera to żadne czytanie. Jak już to książka, albo czytnik do e-booków. Audiobook jakoś mi nie leży z kolei. Także czekam na otwarcie bibliotek chyba.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pan Lodowego Ogrodu to nie jest nowa seria, więc podejrzewam, że na upartego można za grosze na allegro znaleźć :) ja jak się uprę to szukam używanych za grosze właśnie tam. Czasami znajduje za dychę książki wyglądające jak nowe, ale widać komuś zależy na sprzedaży to plus dla mnie :D

      Usuń
    2. PS. A koty są bardzo odstresowujace. Ale trzeba je kochać :) Mruczenie Czesia jest relaksacyjne bardzo. Jest też wiele artykułów na temat udowodnionych, że koty obniżają stres u człowieka :)
      Pieski pewnie też, ale ja nie przepadam - miałam jednego magicznego Falkorka i starczy.

      Usuń
  4. Czyli nie tylko u mnie ulewa wzbudziła zachwyt futrzaka...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu strasznie chlapało, sprobuję jakoś z dźwiękiem zamieścić - masakra to była!

      Usuń

Zostaw po sobie odcisk łapki 🐾, będzie nam miło! 🐱
🧚🐈🧝🧚‍♀️

Popularne posty