Hej, hej!
Na niedzielę na dobry nastrój pokażę Safirkę i Salemka.
Tu Safirka jest jeszcze malutka i nieokrągłatakbardzo.
Była i nadal jest niepowtarzalnym kotkiem
- jedynym ukochanym przez Salemka od malutkiego.
Behemot ;) |
Salemek ją wychował na swoje podobieństwo.
O tutaj Salemek jeszcze jako niespełna 10 latek.
W kolejnych wpisach pokażę Salemka starszego ;)
Czarnemu przy zielonym bardzo ładnie jest:
Safirka i jej pierwsza w życiu Choinka :)
Pacanie łapka bombek to najlepsza zabawa :D
Safcia zimą 2013 |
Salemek |
O tutaj wklejam obiecane zdjęcia z 2013 r,
jak to Salemek i Safirka w jednym pudle sobie leżą.
To był gang rozrabiaków - teraz też ją wychowuje,
ale już nie tak bardzo jak na samym początku...
Kochana Safi... |
A Salem wygodna kanapa :) |
Safirka jak mój Emry lubiła spać na suszarce:
A na koniec Salemek wiosenny w koszyczku:
I w plamce słońca:
Znowu z tą lufą... |
Najpiękniejszy jestem! |
Nie widać? |
Obecnie też troszkę w temacie stresu się u Jagodowej dzieje,
ale ogarniamy temat z Safirką i zobaczymy za jakiś czas.
Oby tylko się uspokoiło wszystko!
Pozdrawiamy serdecznie!
2013-2014
Czarne bywa najpiękniejsze. Najmilsze i bardzo kochane. Te na pewno takie są. 😀😺😺😺😺
OdpowiedzUsuńSalemcio najbardziej :) Dziadziuś lat prawie 16 :)
UsuńPiękności!
OdpowiedzUsuńCzarne najpiękniejsze chyba
UsuńNajlepiej w koszyczku. :) To chyba drugi po jakimś kartonie/pudełku ulubiony koci moty do odpoczynku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dokładnie :) Koszyczki jakoś ładniej wyglądają niż karton :D Poobgryzany :D
UsuńNo przepiękne oba .Tylko jedna kicia ma biały krawatek.Moja siostra miałam kiedyśdwie czarne kotki.Siostra moja odeszła i kotków też już dawno nie ma,,,Eh
OdpowiedzUsuńEh... Plotą się te losy kocioludzkie...
Usuń