Czwartek i piątek i sobota
Mefi dostał zastrzyk, puszki i ma jeść i tyć i nie robić nam numerów.
Środa
Triss Merida ostatni raz. Mefisio odwodniony jednak. Zastrzyki do odwołania.
Wtorek
O tak jem kurczaczka ! 🍗
Mefcio na kurczaczku i jeszcze kilka dni zastrzyków, ale ważne, że waga skoczyła na 3200 !!! 🥰😍
https://www.instagram.com/tv/CVycCc-KEfH/?utm_medium=copy_link
Trisia - Pierwsza normalna kupka! 🥰 Ufff! 😍 Zaniesiona do analizy oczywiście. Dzisiaj i Mefi i Trisia zastrzyki i jutro też. Ale jutro się dowiem ile jeszcze dni. Chyba Trisia ostatni raz. Młody jest bardzo dzielny, że z nimi chodzi! ❤️❤️❤️ Motylowa kończy o 16, a on po szkole od razu pakuje towarzystwo w plecak i leci 🥰😍
Dzięki temu trafia na naszą panią Wet. 💓
Jeśli ktoś ma ochotę może nas wesprzeć - oboje teraz są na gotowanym kurczaczku 🍗
Poniedziałek
Mefisto waży 3200 - jest lepiej! A było w czwartek poniżej 3000... Nie pamiętam ile dokładnie. Ale nadal pięknie je kurczaka.
Trisia ładnie je, dostaje leki w paście smakołyczku, więc jest reakcja i wcina. Jutro mnie czeka łapanie kupki do badań. Ale wątpię, żeby tam coś wyszło. Pewnie jak u Yuuumi zjedzone coś niedozwolone i tyle.
Niedziela
Wet zdecydował podać Trisi podskutbie wodę i glukoze. Trisia zła na cały świat. Merida Waleczna z niej wylazła i chyba cały dzień na drapaku będzie. Jeszcze jutro jedno i drugie na zastrzyki. I Merida chyba na podskórne. Oj wejście smoka będzie chyba.
Gdzie jest mój kurczak kobieto?
🧙♂️🦇👻🕸️🕷️🧛♂️🧟♀️
Mefisto dzisiaj już o wiele lepiej. Kryzys za nami, ale jeszcze kilka dni zastrzyków. Dobre fluidy zadziałały!
Ale groźnie mu dzisiaj z oczu patrzy, więc życzymy Happy Halloween 🎃😺🐈🐈⬛☠️
Sobota
Mefi był na kroplówce. Jeśli się załatwi to jutro tylko zastrzyki, a jeśli nie będzie kopy to znowu kroplowka. Mała Trisia jeśli nie będzie dzisiaj jadła po ich zastrzykach to też jutro może będzie miała kroplówkę to już wet zadecyduje jutro. Mefisio kurczaka zjadł, ale wizyty w kuwecie na coś więcej na razie nie zauważono.
Piątek
Byl na kroplowce, masa zastrzyków, ładnie je kurczaczka i pije wodę. Niestety na razie nie było kupki. 😿
Czwartek
19:00
Jutro też kroplowka. Dzisiaj dostał masę zastrzyków. Oj jak mi źle że nie mogę z nim byc.
Tym razem amylaza czy tam lipaza 2400
14:00
Młody pobiegł z Mefim do weta. Druga Połowa do niego biegnie. Na kroplówce są.
Ojojoj, pieprzony październik! 8-(
OdpowiedzUsuńTo już wiem, że znowu walka. ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńojjjjjjjj...Trzymam kciuki...Młody dzielny.Mefi trzymaj się.Gosia z J
OdpowiedzUsuńObejrzałam inne posty, tu nie wiadomo, co napisać, no nie wiem. Serce bije mocniej, ja mam już całe gardło zaciśnięte, zaraz mi się zaciska w stresie i potem trzyma długo. Mniejsza z tym, już widzę, że gubię się w pisaniu. Boże, ja całym sercem jestem z Wami, trzymam kciuki, rozumiem, przytulam, nie wiem, co pisać. Jestem, z Wami sercem.!!!!
OdpowiedzUsuńNiech zdrowieje Mefisio! Trzymam kciuki i posyłam fluidy!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że raczy jeść!
OdpowiedzUsuńTylko na kopę czekamy jak na zbawienie 😆
UsuńKocurku, delikatny masażyk. Taaa. Co to się robi jak się nie robi. Strach się bać.
UsuńSpokojnie, trochę się przegłodził u weta, muszą się kiszeczki dobrze wypełnić, to będzie i kupa :). Niech je, pije i odpoczywa. Będzie dobrze!
UsuńMasowanie jest ale jaśnie pan się obraża po chwili 😑
UsuńMefisio, co Ty odwalasz? Weź się w garść chłopie i w końcu rób normalną... no wiesz co :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSą na kroplówce. Dam znać jak wrócą. Dzisiaj Merida poszła do Weta, bo nastąpiła spółka śmieciowania ze starszą siostrą Yuumi Poop i małe rude nie je i robi rzadka kupę. Jumcia na się świetnie jak to zawsze ona. Ale siostra już podtruta. No co za drań!!!!!
OdpowiedzUsuńU Tabazzy mi się fajnie napisało: Mefisio jako tako opanowany, ale pomocniczka naszej wet powiedziała, że to jak 90letno człowiek. Że w sierpniu walczyliśmy z lipaza 1500. Teraz jest 2400. Że on ma 12 lat i może ale nie musi wejść marskość wątroby. W dupę kopnę z tym optymizmem te pomocniczke. Nasza wet z kolei powiedziała, że przy trzustce tak może się zdarzyć i trzeba byc czujnym. I bądź tu mądry czlowieku. Z Merida podejrzewam, że trochę Motylowa Matkę wkręcili i ona nie jest wcale z 2 lipca i nie była pewnie wcale odrobaczana. Jakoś mi się wydaje, że to kurdupel jest. Pewnie mowia że kot ma 3 miesiące żeby nie kazać przy matce trzymać i brać. Kotek trzymiesięczny wg mnie to po pełnym odrobaczanie powinien być i szczepieniu. Ale ja tam już wiem, że jak świąteczne nam dadzą (nie wiem czy mi, bo ja z tą noga) to zaniosę do Weta. Jak nie to w ratach będę nosic. Kilka zastrzyków Triss Meridy rachunku nie pogrąży. Kroplówki pewnie tak, ale ważne, żeby Mefistofelesa nam uratowały. Ja wiem, że on ma 12 lat, ale jak na ten rok starczy sensacji. Na Aleksa patrzę bacznie. I mówię grozę mu palcem - żadnych numerów! 12 lat masz, ale masz się trzymać!
OdpowiedzUsuńMefisio masz zrobić kupę i nie straszyć pańci.Trisia proszę zacząc jeśc.Kocur trzymaj się.Gosia z J
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki mocno bardzo i przesyłam zielone fluidy, bo te najlepiej leczą. Trzymajcie się kociambry.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki , moc dobrych myśli ślę za oba kotki ♥
OdpowiedzUsuńTrza być dobrej myśli, może jutro co w kuwecie się pojawi? Oby Trisia cóś podjadła, wypieszczaj od mła chorowitych.
OdpowiedzUsuńJak tam maluch i pan starszy?
OdpowiedzUsuńCzekam na wieści. U weta są. Dam znać!
UsuńMała tak sobie jadła. Bez entuzjazmu. Ale na pewno lepiej się czuję, bo zaczęła łazić po drapaku i drapać.
A Mefisio ładnie je kurczaka, ale na razie kopy nie widać. Ale na tyle co zjadł jest możliwość, że strzelił w nocy, a że tam są dziewczyny to kto wie, która kopa jego.
Wet zdecydował podać Trisi podskutbie wodę i glukoze. Trisia zła na cały świat. Merida Waleczna z niej wylazła i chyba cały dzień na drapaku będzie. Jeszcze jutro jedno i drugie na zastrzyki. I Merida chyba na podskórne. Oj wejście smoka będzie chyba.
OdpowiedzUsuńAktualizuję dzisiaj po wizycie ostatni raz i lecimy dalej
OdpowiedzUsuń