Daję znak, że żyję, choć były próby zjedzenia mnie...
Dokumentacja fotograficzna wyjaśnia wszystko.
U Mefcia oglądałam Good Doctor, czytałam Nawię.
To bardzo fajna antologia, jestem po czterech opowiadaniach.
Co przeczytam to kładę Motylowej na stosik,
ciekawe czy kiedyś nadąży przeczytać, co jej podsuwam 😸
Mefcik robił ze mnie sobie kanapę i podajnik na rządanie.
Wraca właśnie superszybkim pociągiem przez Warszawę.
Kociarz dostarczony do Bapci, a teraz będzie 3 tygodnie ogarniania.
Najlepiej mi się odgraca dom, jak Kociarz nie widzi i nie jojczy,
bo zaraz jest, że a weź to zostaw, a ja spakuję i wyniosę do piwnicy.
Nie wyrzucam nic Młodemu Kociarzowi za jego plecami! 😾
Choć są zakątki w jego pokoju, gdzie muszę się pozbyć lokatorów...
Jagodowa z Babcią nie dały mi paść z głodu,
miałam codzienny spacer, a raz nawet pomagałam w zakupach,
bo z zakupów na naleśniki zrobiły się zapasy na apokalipsę...
Więc zupki chińskie zostawię sobie na kiedy indziej,
ale kurkową polecam i ogórkową amino - najlepsze! 😺
Znalazłam nowość dla kotków moich - kitty łosoś puszka.
Bardzo fajny serial - mam nadzieję, że BBC go jednak przejmie.
Latałam między jedną nerką a drugą - Sherlock / Mefisiu...
Znaczy nie byłam sama - jestem z moimi Domowikami mruczącymi.
Z taką bandą demony mi nie grożą ani żadne zmory, ale jednak...
Taki to trochę szok, ale Mefciu zaopiekowany dzień i noc karmiony.
Mefcik robił ze mnie sobie kanapę i podajnik na rządanie.
Czasami zje więcej niż puszkę dziennie, co cieszy,
ale oznacza, że zapasy się kończą powoli i trzeba dokupić...
Z jakiegoś powodu mniej kupek jest, jak jestem sama...
Podejrzana sprawa bardzo, ale zarzekają się, że "To nie my!"
Może po prostu większy tłum to więcej jedzenia i kupkowania?
Kolejny raport wkrótce! 😸
PS. Aimee ma ładne dziąsła i będzie umawianko na zabieg!
Nie wiem czy powtórzę Mrutkowi o dziąsełkach Amisii, on ostatnio twierdzi że wszystko co dobre to zasługa jego mruczanek. Normalnie Mrutki wymrukujący świat. ;-D
OdpowiedzUsuńWet powiedziała dajmy jej jeszc,e tydzień😶
UsuńCieszę się, że dziąsełka Amisii wracają do zdrowia. Głaski dla całej kociej ferajny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo mamy nadzieję, że za tydzień będą na tyle ładne że w końcu umówimy się na zabieg usunięcia. Eh
UsuńIle jest tych kotów??? Mnożą mi się w oczach. Obstawiam 34 sztuki. :-D
OdpowiedzUsuńCoooo???? Nie 😹
UsuńEtykiety dodaje na dole jakie kotki biorą udział we wpisie. U mnie 8, u Młodego 4. Z czego dwa są seniorki lat 13 więc muszę być gotowa na wszystko. Aimèe już dobija do 10 lat dlatego te zęby podejrzewam. Reszta to już 7 lat Sansa, i młodziki 5 lat i 4, i dwa smarkate dopiero co roczne.
A fakt, że czasami jak robię zdjęcia to już nie wiem czy to Sherlock czy Mefi - czasami po pokój poznaje 😹
Dla podpowiedzi jest zakładka wiek naszych kotów i tam są wszystkie wymienione. Nie wiem jak w zakładce o nas czy tam wszystkie wypisałam jak do nas dołączyły ale chyba tak
UsuńCzyli wreszcie jako taki spokój.12 kotów to całe mnóstwo! Zdrowia dla wszystkich.
UsuńMłody wytrzyma tyle bez kotow?😀
Wysyłam mu foto jak się upomina 😸 ale na bank jak za tydzień wróci nie będzie chciał wyjść z pokoju przez cały weekend 😹
Usuń