W końcu od wczoraj trwa wstępna jesień i się cieszym.
Mephu jakoś przeżył z obrazą pobranie krwi, ale jest lepiej! 😻
Keratynina spadła, jeszcze czekamy na spadnięcie mocznika.
Ale Mefcio je, a wynik wyszedł w "granicy", więc lepiej,
żeby nieco ten mocznik spadł - mam nadzieję, że się uda.
Poza tym wszystko jest ok - ma jeść puszki i RenalVeta.
Na zmianę śpię u Mefcia i u mnie, bo Młody wybył,
więc trzeba się nieco rozdwoić i kotki pocieszać głaskami.
Obejrzałam sobie "Katedrę w Barcelonie" - polecam,
jak ktoś lubi historyczne takie i z klimatem Filarów Ziemi.
Kolejny zaczynam "Dziedzice Ziemi", bo w duchocie
choćbym nie wiem jak chciała - nie da się czytać... 😿
W temacie Amisi - jest dużo lepiej, ale jeszcze chwila.
Mamy się pokazać w środę i zdecyduje Wet, co dalej.
Oby już te ząbki OUT, bo psychicznie się męczę...
Kicia sobie poradzi, jakoś Isia u Jagodowej sobie radzi.
Najgorzej ta chrzaniona narkoza, ale co zrobić... 😼
Sama najchętniej bym u dentysty pod narkozą była!
Nie bój się kota
Nie bój się kota, gdy ostrzy pazury,
bo każdy lekarz ci powie,
że odrobina akupunktury
wyjdzie ci tylko na zdrowie.
Nie bój się kota, gdy łuk robi z grzbietu,
jak dla Wilhelma Tella,
nie ma obawy, zapewniam cię tu,
on z tego łuku nie strzela.
Nie bój się kota, gdy warczy lub syczy,
niektórzy te dźwięki słyszą,
lecz przecież ciebie to nie dotyczy,
chyba że .... jesteś myszą.
F. Klimek
Odgruzowywanie zaczęte, efekty mam nadzieję będą.
Za dużo tych rzeczy się człowiekowi gromadzi...
Trzeba coś z tym wszystkim postanowić co zrobić...
W sprawie czytania chyba zacznę losować, bo sama nie wiem,
jak już myślę, co złapać to jest za duży wybór... 😾
Ale będziemy czytać i co uznamy pójdzie na Vinted.
Pojawią się tam tez zapewne maskotki jako cegiełki.
Więc jak ktoś jest fanem misiów albo innych zapraszamy.
Sama też mam sporo misiaków, więc pewnie kilka wystawię.
Sama operacja Aimee nie będzie tania, ale też i Mefisia puszki...
Suche do Mefisia pokoju też do najtańśzych nie należy,
ale jako jedyne Happy Cat Supreme ma 10% tłuszczu! 😸
Jakieś miałam przemyślenia z pakowania Turbo,
ale mi umknęły przez wczorajsze padnięcie po pracy.
Ogarnęłam koty u Siostry, ogarnęłam tutaj,
a po jednym filmie "Przypadek 39" po prostu padłam.
Filmu nie polecam, bzdura totalna, siłą dotrwałam,
ale jak zasnęłam ok 19 to wstałam dzisiaj po 8... 🙀
Jak tam u Was?
Jak Amisia dojdzie do się po tym stanie postzapalnym to spoko zniesie narkozę, nie martwiaj się na zapas Kocurrku. Dobrze że Mefisiowi się poprawiło. Bądźcie grzeczni jak mła nie będzie, czy koty mła czytają? Czy rozumiejo? Nie dręczyć Kocurrka, zdrowe majo być. Kocurrek tyż. ;-D
OdpowiedzUsuńAimèe ma operację w środę, więc jeszcze weekend się przemeczy i dwa dni i bajo ząbki.
UsuńMefisiu humorzasty, smaki mu się nudzą to dzisiaj w biedronce saszetki brałam bo coś puszka na nie. No to kilka dni mu przerwy zrobię. Widać indyk i łosoś bokiem wychodzi ...