Mefi szpitalik - śr-pn w domku - pn-pt

🐾🐾🐾piątek🐾🐾🐾

Mefcio dostaje leki i ładnie je. Oby się nie wykruszył tylko na wolnym. W razie co mam zapas fiboru i jedzonka dla niego. Kupiłam mu różne smaki w Rossmannie, żeby na pewno wszystko było. 

Wiadomo są humorki w smakach i wybrzydzanie, ale co zrobić, ma jeść cokolwiek...

Po świętach może w końcu dotrze zamówiony zooplus - dwa razy zmieniali datę, bo paczka nie dotarła do filii doreczajacej... Co za jakiś pech! Polujemy na Smilla Sensitive - kiedyś będzie dostępna z powrotem...

Dwa wróżki po 10 kg dla zdrowego stada dotarły. Po świętach kolejne zapasy pewnie. 

Trzymajcie się! ❤️

🎄🎄🎄

Dzisiaj Przesilenie, więc życzę Wam

samego Dobra Szczęścia Kaski Zdrowia i Pełnej miseczki! To dotyczy oczywiście też zwierzątek! Jakiś wpis ogarne pewnie jutro.

🎄🎄🎄

🐾🐾🐾środa🐾🐾🐾

Mefju kopkuje aż miło! Na czas karmienia wkładam go do klatki gdzie jest pewność że nikt mu nie zje i to się sprawdza. Klatka zabezpieczona w miejscu miski żeby przez kratki dziewczyny nie przeżywały. I dzięki temu jak nikogo nie ma w domu wiem, że była kupa! A jak wracam to u niego sobie czytamy albo oglądamy i mam gościa na oku. 🥰🥰🥰🥰

🐾🐾🐾 poniedziałek 🐾🐾🐾

Mefcio wczoraj i dziś miał kupkę, więc został wypuszczony do domu. Dostał dodatkowy lek i zobaczymy. Na razie się gdzieś schował, więc nie mam zdjęcia, ale pił wodę i zwierzał pokój. Niech sobie odeśpi ten szpitalik... Ta też padam. Spokojnej nocy. 

🐾🐾🐾Sobota🐾🐾🐾

Była kupka, ale Mefisiu zostaje na obserwacji do poniedziałku i będą badania krwi, które może powiedzą coś więcej. Ale takie wysłane do laboratorium. Te na miejscu nie pokazały nic. Po prostu jakby się przytkał. 

Damy Wam znać więcej jak będziemy coś wiedzieć. Teorie tu nic nam nie wprowadzą na ten moment... 

Trzymajcie kciuki ❤️❤️❤️

Cdn w poniedziałek 

🐾🐾🐾piątek🐾🐾🐾

nie było kupki, Mefcio nadal ma apetyt, ale zostaje na weekend, jutro go odwiedzimy, zasypało nas, dzisiaj dzwonila ta co pomaga tam przy szpitaliku, naszej Wet nie ma, jutro z nią pogadamy na żywo.

🐾🐾🐾czwartek🐾🐾🐾

zjadł, ale nie było kupki... odwiedziny przełożone - i tak nasza wet zajeta zabiegami. potwierdzenie, ze niestety schudł... a jadł w domu ładnie przeciez, nawet 1.5 puszki 200g potrafil zjesc maxinaturala

🐾🐾🐾Środa🐾🐾🐾

Mefi jest w szpitaliku - niestety odwodniony i schudł.  🥺

Poniedziałek wieczór Mefi zwymiotował, wczoraj zjadł tylko jeden pasztecik nic innego nie chciał. W nocy go niestety zwymiotował więc dziś się pojawiliśmy u Wet. Oczywiście codziennie dostaje fibor dodany do sosu na kłaczki. A było dobrze ładnie jadł nawet na dobę cała maxinatural 200g ładnie szło. Dzisiaj i wczoraj wieczorem już nie chciał nic jeść, a w jelitach słychać jak się go głaszcze po brzuszku jak tam świszczy i bulgocze...

Trzymajcie kciuki!!! ❤️❤️❤️