Witajcie czwartkowo,
Edit: jest antybiotyk - oby mnie odlepił.
niby mi lepiej, nie mam zimnych dreszczy, plecy nie bolą,
ale dylemat mam z gęstym katarem (sinupret x3 + oregano biorę x2),
bo rano jak wstaję to w uchu mam gluty, ale udaje się je wydmuchać
i inhalacjami jakoś się ratuję (lesana z wrzątkiem i ręcznik na łeb).
Jutro mam zapisać się na kontrolę i nie wiem, co lekarz postanowi.
Ja sama nie wiem, czy domagać się antybiotyku - odksztuszam żółte.
z ciekłej wody w gluta czuję się zalepiona jak klejem czy żywicą...
|
Piorunek półroczny panicz |
|
Sherloczkowska miłość na mojej głowie |
|
nie ma śladu! nie ma nic! |
|
Luna i Yuumi największe kocice |
|
widzicie? |
|
Yuumi łobuz zabijaka |
|
Morgana na kompie ulubiona miejscówka |
Sprawy kocie mają pozytyw w postaci uzdrowienia naszej Ejmisi!
Chciałam jej zmienić ubranko, ale patrzę ona nie odwraca się lizać,
olałam temat i ją obserwuję, a ona chyba jakby w głowie swojej
nie zarejestrowała, że nie ma tej koszulki i wszystko jest ok!
Ile to czasu musiało minąć, żeby się kotkowi ułożyło w głowie?
W pogotowiu ciuszek jest w szufladzie, ale oby nie był potrzebny.
|
Yumcia |
|
Piorunek niewiniątko, taaa |
|
Popper ;) |
|
niewiniątko Pio tyaaa |
|
anielskość... |
|
Cieżka miłość Sherlocka |
|
mordkościsk |
Patrząc za okno mam wątpliwości co do tła na blogu,
ale chyba muszę ustawić śnieg, bo nie ma co się oszukiwać
- za miesiąc Święta, Choinka i w ogóle Nowy Rok nadchodzi...
Powstrzymam się przed jakimś smęceniem na obecny rok,
ale dość mam przyznam szczerze, że za dużo tych "atrakcji"...
Domagam się spokoju na długi czas - bardzo długi czas...
|
najlepsza miejscówka w całym domu... |
|
Poppy i jej namolna miłość |
|
Chessur ma nowe gniazdo ?
|
Pocieszam się nowym tomikiem wierszy pana Franciszka Klimka,
ale jakiś wiersz przepiszę może następnym razem - a jest kilka fajnych!
Kończę czytać "NieUrodziny" i im dalej tym bardziej mi się podoba,
cieszę się, że mam na półce jeszcze dwie książki z tej mrocznej serii
- chyba czegoś takiego też mi teraz potrzeba, nie wiem, ale czytam.
Filmowo nic się nie dzieje poza ciągiem Grey Anathomy i LOST.
|
spojrzenie "nie wstawaj" |
|
"nie chce ci się siku" |
|
podoba mi się wydanie tej książki ;) |
|
Lunek - znalazłam ją 5 lat temu, kiedy to minęło?! |
Minęło już pół roku od znalezienia trzech maluszków naszych
- nadal nie wierzę, że dałyśmy radę je wykarmić i że przeżyły.
Historia z małą Vendą mogła nadpsuć mi Serce - puls za wysoki,
więc unikam stresów i biorę posłusznie lek jak jest za dużo.
Nie wiemy, jak to przeboleć, ale tyle złych wieści na około...
Co rusz się słyszy, że ktoś umarł zbyt młodo za wcześnie...
|
kto zauważył? :D |
|
nie wierzę, że ten sam zakład i ten łobuz już prawie 5 lat z nami |
|
koleżanki w spanku |
|
Sansa |
|
mała, ale dojrzała panna ;) |
|
skończyła królewna 8 lat! |
|
a mała jak kociak :) |
Zaraz będą pierwsze Święta Poppy - wyrzuconej na śmietnik,
nie wiem, jak ktoś mógł tak zrobić po Sylwestrze była znaleziona...
Maluszki ze stoickim spokojem przyjęły śnieg za oknem...
A reszta miśków jak znawcy - ich nic nie rusza tylko najważniejsze,
żeby miejscówka ulubiona nie została zajęta, bo wtedy w łeb...
Przeważnie trwa kocia śpiączka i szaleństwa nocne młodzieży...
Nie chorujcie! Trzymajcie się! 🍀
PS. Obiecane kocie figurki dla wielbicieli Halloween :)
Dopiszę, co jutro ludzki Wet zarządził...
PS 2. Zapraszam, bo wszystko stoi:
No i dobrze, że jest antybiotyk, bo te żółte gluty to na bank jakieś bakteryjne paskudztwo. Zdrowiej szybciutko!
OdpowiedzUsuń