Ciężki tydzień za nami...

Witajcie niedzielnie...

Kolejny tydzień zleciał szybko, ale z Vuko wszystko ok.

Z kastracji wyszedł na zasadzie "Ale co się stało?"
Poza tym miał prześwietlenie i wychodzi na to,

że Vuczek się wygrzebał z tego - jest ok! Ufff!

Planuje jakie zrobię im zapasy, bo się kurczą.

Zaniosłyśmy kolejną ratę za ratowanie małego Vuko.

Wdzięczne będziemy do końca życia taka to była tragedia.

Mysza towarzyszy w czytaniu

Emrysek

Cirilla

Vuko

Triss, Ciri, Czesio i Deneris

Nastroje w pracy dość słabe, ale nikt nic nie mówi.

Ja się zawsze boję, że coś pierdolnie ten zakład...

Staramy się nie stresować i skupić na tu i teraz.

Jestem człowiekiem, który nie lubi zmian.

Nie wyobrażam sobie, żeby trzeba było nagle 

jakiś przewrót, wiecie, zamieszanie szukanie...

Więc odsuwamy od siebie te myśli.

Oglądamy sobie seriale - ostatnio 1670 i złotko.

Z filmów nie przytoczę nic, bo ostatnio po pracy padam.

Kocie stadko nas pociesza jak może.

Z łapką Cirilli już wszystko w porządku.

Ogólnie się układają na razie i widzimy, że z siusianiem

to Morfeusz poprawia Emryska - na razie dostaje CalmVet.

Za zaleceniem pani Vet na razie jest oddzielony

i na razie nie znaleziono, aby Morfeusz coś zaznaczył.

Ale nie chwalę go, bo poprzednio to Emrys siknął na drzwi

dopiero po kilku dniach jak Morfeusz był oddzielony...

Ale Vuko jest wykastrowany, więc wszystko zaraz się uspokoi.

Taka mam nadzieję, że wszędzie wszystko się uspokoi.

Młody pierwsze przeziębienie jesienne zaliczył, ale już ok.

Nas cośtam cały czas próbuje, ale nie udaje się nas rozłożyć.

Ostroga się czasami odzywa, ale co ja mam zrobić...

Jak będzie bardzo źle dowiem się o tę falę prywatnie ile to.

Na razie skupiam się na zabezpieczeniu kotków na zimę.

Trzymajcie się ciepło! 💓

Zapraszam na nasz bazarek:

https://www.vinted.pl/member/90567997-drevnikocurek

Vuko u jego zdobycz...

Zbiórka (wszystko z licznika już dawno u Weta:

https://pomagam.pl/milekoty

Dziękuję za każde wsparcie w tych ciężkich czasach! 💗💗💗

Odpukać w nieokłaczone - oby się nic nie zmieniało - chyba, że na lepsze! 🍀🍀🍀

Tego sobie i Wam życzymy! 💚