Czytanie książek z Jagusiem i Mefisiem 😻

Witajcie niedzielnie!

Aleksik nie chce współpracować do sesji zdjęciowej
pt. "Nasze jedenastolatki obecnie", więc jest Mefi i Jaguś.
Weekend nam upłynął na serialach "Kierunek: Noc"
oraz "The Stranger" - polecamy - wciągająca akcja!
Na nudy włączam sobie aniołki "Shadowhunters" .

Ostatnio w wolne dni spałam u Mefisia, bo jak nie ma lekcji
to wpadam tam przelotem na niezadługo, żeby się naprzytulał.
Ale od jutra świat wraca do ostatniej normy - praca rusza,
a po pracy będą lekcje Młodego i tulenie Mefisia w trakcie.
Znając życie znów zacznę padać jak mucha około 20...

Ostatnio czytałam sobie książeczki dla dzieci Holly Webb.
Na stronie z recenzjami napisałam kilka słów o każdej części.
Ja wiem, że to nie jest górnolotna lektura, ale chociaż...
Jest tam tyle obserwacji zachowań kocich, że zebrać to
- to wychodzi solidna wiedza o kotach przystępnie podana.

Jak widać Mefisio jak śpi tak już śpi jak zabity totalnie.

Błogostan niczym niezmącony, a czytanie z Jagusiem cięższe

- w sensie, że on domaga się uwagi i jest ciężko oddychać.

Jagusio to 7 kg miłości, ale do tego wiercącej się na mnie.

On nie może po prostu leżeć - on musi znaczyć książkę!

Jak napisała Lidka u siebie - książki dla dzieci są odprężające.
Przy pełnym niepokoju zdarzeniu i wzruszeniach - dobre zakończenie.
Czasami widać człowiek ma potrzebę coś takiego przeczytać...
Wg mnie sama seria nie jest wcale zła - dużo wiedzy o kotach.
Bonusowo jest dodaję zdjęcia ostatniej nowości Chessurkowej:

Ostatnio Czesio krążył coś, pękł i przełamał się w sobie i...

Położył się na mnie jak czytałam książkę i mruczał!!!

Oczywiście głaskanie tylko między uszami, ale to i tak radość.

Czytałam, starając się udawać, że się nic nie dzieje,

ale ciężko, kiedy taki dzikusek tak pozytywnie zaskoczy!

Mefi całą noc na mnie

Rudy musi miec pół poduszki

Ugniatanie w nocy w wykonaniu Jagusia

A tak wygląda nocne spanie z Jagusiem u Mefisia.

Jaguś musi być OBOK mnie, bo przecież nie przeżyje.

A że człowiek połamany na drugi dzień wstaje...

A jak tam u Was minęło wolne?

🌺 Bądźcie zdrowi! 🌺

PS. Nadal zachwycam się Panem Lodowego Ogrodu!

Skończyłam czytać drugi tom! Polecam!